Prokuratura Okręgowa w Opolu wszczęła w sobotę śledztwo ws. piątkowego incydentu na autostradzie A4 z udziałem pojazdu, którym jechał prezydent Andrzej Duda. Śledztwo dotyczy nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.
Jak powiedziała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu Lidia Sieradzka póki co, nikomu nie postawiono zarzutów w związku z piątkowym wypadkiem limuzyny prezydenckiej, bo postępowanie prowadzone jest w sprawie.
Nieumyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa
Sieradzka wyjaśniła, że śledztwo dotyczy artykułu 174 paragraf 2 Kodeksu Karnego, które mówi o nieumyślnym sprowadzeniu niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 3 lat więzienia. - W tej chwili zabezpieczane są wszelkie ślady i dowody w tej sprawie. Musimy ustalić, dlaczego doszło do zdarzenia, żeby móc ustalić, czy ktoś za to odpowiada – wyjaśniła prokurator Sieradzka. Poinformowała również, że pierwsze czynności w tej sprawie w piątek wykonywała Prokuratura Rejonowa w Brzegu, na terenie której doszło do zdarzenia. - Jeszcze w piątek prokurator z Brzegu był na miejscu zdarzenia i robił oględziny. Odbywało się to pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Opolu – powiedziała Sieradzka.
Oględziny na autostradzie
Dodała, że w sobotę czynności w sprawie prowadziły już wspólnie Prokuratura Rejonowa w Brzegu i Prokuratura Okręgowa w Opolu. W sobotę też postępowanie przejął Wydział Śledczy Prokuratury Okręgowej w Opolu. W sobotę od godz. 13 do godz. 19 na autostradzie A4 prowadzono oględziny. - Natomiast oględziny samochodu trwają cały czas. Samochód jest badany z udziałem różnych biegłych – podała w sobotę wieczorem prokurator Sieradzka.
Wypadek prezydenckiej limuzyny
W czasie piątkowego przejazdu prezydenckiej kolumny autostradą A4 na terenie woj. opolskiego w jednym z pojazdów uszkodzeniu uległa opona, a auto wpadło do rowu. Prezydentowi Andrzejowi Dudzie ani żadnej z towarzyszących mu osób, nic się nie stało. Przyczyny zdarzenia badają prokuratura i BOR.
Autor: mart/kk / Źródło: PAP, TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24