W środę po południu odbędzie się seria spotkań prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami wszystkich klubów parlamentarnych na temat zmian w Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa - poinformował szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Jak dodał, wszystkie partie, w rozmowie z nim, potwierdziły udział.
- Z przedstawicielami prezydium każdego klubu prezydent spotka się osobno, na godzinną rozmowę - powiedział Szczerski. Dodał, że celem spotkań będzie przedstawienie oczekiwań i propozycji partii w sprawie zmian w Sądzie Najwyższym i KRS.
"Wszystkie partie potwierdziły obecność"
- Wczoraj osobiście rozmawiałem w tej sprawie ze wszystkimi przewodniczącymi klubów, a oficjalne zaproszenie przyjdzie w poniedziałek. Wszystkie partie w rozmowie ze mną potwierdziły obecność - powiedział Szczerski.
Rzeczniczka PiS Beata Mazurek poinformowała, że ze strony Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z prezydentem weźmie udział wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Ryszard Terlecki-Wicemarszałek Sejmu i Przew.KP PiS weźmie udział spotkaniu z PAD dot.zmian w SN i KRS.
— Beata Mazurek (@beatamk) September 9, 2017
Prezydent pod koniec lipca ogłosił decyzję o zawetowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym oraz nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Jak mówił, kierował się poczuciem odpowiedzialności za polskie państwo. Zapowiedział też przygotowanie własnych projektów, które następnie przedstawi Sejmowi. Jak powiedział w czwartek prezydencki minister Andrzej Dera, projekty są kończone.
Zmiany w sądownictwie były też jednym z tematów piątkowego spotkania prezydenta z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Spotkanie odbyło się w Belwederze i trwało prawie 2,5 godziny. Jak dowiedziała się w piątek nieoficjalnie TVN24, rozmowa odbyła się na prośbę Jarosława Kaczyńskiego.
Rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński po spotkaniu powiedział dziennikarzom, że prezydent w rozmowie z Kaczyńskim zadeklarował, iż jest zwolennikiem prawdziwej reformy sądownictwa i liczy, że jego projekty będą poparte w Sejmie.
"Ten, kto prosi o rozmowę, jest w trudniejszej sytuacji"
Spotkanie skomentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 Ludwik Dorn, były bliski współpracownik Kaczyńskiego. Jego zdaniem to, że do niego doszło, jest "niesłychanie istotną zmianą".
W opinii Dorna "spotkanie z inicjatywy prezesa Kaczyńskiego jest istotne, bo ten, kto prosi o rozmowę pokazuje, że jest w trudniejszej sytuacji".
- Spotkanie odbywa się w Belwederze, czyli na terenie prezydenckim i to jest niesłychanie ważne, bo po raz pierwszy Andrzej Duda został uznany za prezydenta przez pana Jarosława Kaczyńskiego - komentował tę sytuację w TVN24 Ludwik Dorn. - Do tej pory tak nie było. To moim zdaniem będzie trwałe. Nie wiem, czy to jest przełom, to jest bardzo istotna zmiana. Gdyby Jarosław Kaczyński nie uznał Andrzeja Dudy za prezydenta, nie byłoby możliwości rozmowy - ocenił gość "Faktów po Faktach".
"Bardzo dobra atmosfera rozmowy"
Spotkanie Duda - Kaczyński skomentowała na Twitterze rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
"Bardzo dobra atmosfera rozmowy Jarosława Kaczyńskiego z prezydentem Andrzejem Dudą dotycząca ustaw reformy sądownictwa i uzgodnienia drogi ich uchwalenia, by skutecznie naprawić polski wymiar sprawiedliwości" - napisała Mazurek.
Z kolei na antenie TVN24 Mazurek dodała, że PiS ma jeden cel. - Polacy mają nie tylko czuć się bezpieczni, ale mają także mieć poczucie tego, że wymiar sprawiedliwości działa tak, jak powinien - mówiła.
- Sam fakt tego, że do tej rozmowy doszło i że cel został osiągnięty, że wspólnie będziemy reformować wymiar sprawiedliwości i że zarówno Jarosław Kaczyński, jak i prezydent Andrzej Duda domówili się co do przeprowadzenia tych ustaw, drogi, która skutecznie naprawi wymiar sprawiedliwości, to już jest sukces - podkreśliła.
- Nie mieliśmy pola konfliktu, które doprowadzałoby do jakiegoś kompromisu. Skoro panowie się domówili, to uważam, że wspólnie przeprowadzimy reformę wymiaru sprawiedliwości tak, by spełniała oczekiwania Polaków - dodała.
Autor: KB/tr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock