Saperzy wywieźli półtonową bombę. W poniedziałek ma zostać "zneutralizowana"

Aktualizacja:

Około godziny trwała w niedzielę w Białymstoku akcja podnoszenia i wywiezienia półtonowej bomby z czasów II wojny światowej, którą znaleziono na terenie przebudowy ulicy Ciołkowskiego. Po godzinie 14. prezydent Białegostoku przekazał, że mieszkańcy mogą już wrócić do swoich domów. Niewybuch będzie w poniedziałek zneutralizowany na poligonie w Orzyszu - poinformował szef MON Antoni Macierewicz.

Minister obrony narodowej dziękował służbom za przeprowadzenie akcji wywożenia półtonowej bomby, która - jak mówił - mogła stanowić dla mieszkańców "olbrzymie zagrożenie". Dziękował też mieszkańcom za zrozumienie.

Zapowiedź likwidacji bomby

- Akcja, jaka została podjęta przez pułk rozpoznania [18. Białostocki Pułk Rozpoznawczy-red.] i 16. patrol rozminowania, którym dowodził pan chorąży Mariusz Kujawa, doprowadziła do likwidacji tego zagrożenia. Niesłychanie sprawnie w ciągu dzisiejszego dnia, po ewakuacji ludności, doprowadzono do podniesienia tego ładunku, przewiezienia do Orzysza i tam zostanie on jutro zlikwidowany - powiedział Macierewicz na briefingu zorganizowanym w Białymstoku, kilkaset metrów od miejsca, z którego w niedzielę usunięto i wywieziono bombę.

W ocenie szefa MON było to największe tego typu zagrożenie od wielu lat i dlatego wymagało tak dużej ewakuacji mieszkańców.

Macierewicz dziękował dowodzącym akcją, ale też mieszkańcom, którzy - jak mówił - nie wpadli w panikę, potrafili przyjąć ze zrozumieniem konieczność ewakuacji w związku z zagrożeniem. - Nie było żadnych strat, żadnych zagrożeń, żadnego niebezpieczeństwa - mówił minister.

Bomba wywieziona do Orzysza

Akcja podniesienia bomby zaczęła się kilka minut przed 13. Od rana do godziny 12 ewakuowano mieszkańców, potem teren sprawdzały jeszcze służby. Na sam okres podnoszenia i ładowania bomby w "punkcie zero" było tylko pięć osób. Pojazdy saperskie z bombą opuściły Białystok o 14 i udały się na poligon w Orzyszu - poinformował po zakończeniu akcji prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Prezydent przekazał również, że mieszkańcy mogą już wrócić do swoich domów.

Transport bomby do Orzysza
Transport bomby do Orzyszatvn24

Akcja przeprowadzona "perfekcyjnie"

Na czas akcji był zamknięty ruch w rejonie objętym ewakuacją. Po jej zakończeniu był stopniowo przywracany przez policję.

Prezydent Truskolaski dziękował mieszkańcom za dyscyplinę, słuchanie próśb związanych z ewakuacją, bo dzięki temu wszystko mogło sprawnie się odbyć. Akcję określił jako "perfekcyjnie" przeprowadzoną.

- Nie odnotowaliśmy żadnych incydentów - mówił prezydent. Dziękował również wszystkim służbom, a także mediom. - To zagrożenie na szczęście nie wystąpiło dzięki dobremu planowaniu - powiedział. - Naszym priorytetem było bezpieczeństwo mieszkańców. To bezpieczeństwo zostało w pełni zapewnione - podsumował prezydent.

Bomba transportowana do Orzysza

Akcję usunięcia niewybuchu przeprowadzili saperzy z 16. Patrolu Rozminowania w Białymstoku. Bombę przy pomocy dźwigu załadowano na specjalny pojazd zwany bombowozem i wywieziono na poligon w Orzyszu.

Komendant wojewódzki podlaskiej policji Daniel Kołnierowicz poinformował, że zabezpieczony transport z bombą konwojuje Żandarmeria Wojskowa, zaś kilkudziesięciu policjantów z drogówki służy jej pomocą.

Mieszkańcy musieli opuścić około 60 ulic

Domy i mieszkania musieli opuścić mieszkańcy około 60 ulic w Białymstoku, znajdujących się w promieniu ponad 1,3 kilometra od miejsca znalezienia niewybuchu (prawie 7300 osób) oraz mieszkańcy 45 ulic w Zaściankach i Grabówce w sąsiadującej z Białymstokiem gminie Supraśl (prawie 2800 osób).

Policja i straż miejska przeprowadziła akcję informacyjną wśród mieszkańców. Funkcjonariusze chodzili od domu do domu, miasto przygotowało też mapę z zaznaczonymi ulicami, których dotyczy ewakuacja. Na stronie internetowej miasta Białystok znajduje się szczegółowy wykaz 1946 adresów, których mieszkańców obejmuje ewakuacja na czas podnoszenia i wywożenia niewybuchu.

Siedem miejsc koncentracji poza strefą zagrożenia

Ewakuowani byli między innymi podopieczni Domu Pomocy Społecznej w Zaściankach. Miasto Białystok zapewnia wszystkim komunikację, także osobom niepełnosprawnym i potrzebującym. Zaplanowano miejsca koncentracji poza strefą zagrożenia w siedmiu szkołach w Białymstoku i w dwóch szkołach w gminie Supraśl: w Sobolewie i Ogrodniczkach. Gmina Supraśl również zapewni przewóz wszystkim ewakuowanym.

Jak podawała Anna Kowalska z biura prasowego prezydenta Białegostoku, w szkołach przebywało 12 osób, 15 osób trafiło do dwóch szpitali, 170 podopiecznych domów pomocy społecznej przebywa w dwóch szkołach, stu kolejnych w dwóch innych placówkach, a 70 pensjonariuszy na czas ewakuacji zabrały rodziny.

- Większość mieszkańców poradziła sobie sama i nie korzystała z pomocy miasta - dodała Kowalska. Według jej danych, przy ewakuacji pracowało około 300 osób, użyto 150 pojazdów, a także 5 karetek pogotowia.

Bomba z 1941 lub 1944 roku

Wywieziona bomba - jak wcześniej informowano - waży około 500 kilogramów, z czego sam materiał wybuchowy może ważyć około 220 kilogramów. To niemiecka bomba lotnicza. Potencjalny promień rażenia tego niewybuchu to ponad 1,3 km, dlatego ewakuowano mieszkańców około 60 ulic w Białymstoku oraz części sąsiednich Zaścianek i Grabówki w gminie Supraśl.

Według historyków, bomba może pochodzić z 1941 lub 1944 r. Piotr Karczewski z Muzeum Wojska w Białymstoku mówił wcześniej Polskiemu Radiu Białystok, że bomba to niewypał, o czym mogą świadczyć jej uszkodzone lotki. Jego zdaniem, nie wybuchła być może dlatego, że miała na przykład wady fabryczne zapalnika, albo spadła w miękką ziemię i nie zdążyła się uzbroić. Dodał, że bomba mogła być zrzucona w celu zniszczenia torów kolejowych lub drogi w miejscu, gdzie ją znaleziono, bo ze źródeł historycznych nie wynika, by znajdowały się tam inne ważne strategicznie obiekty.

Autor: KB//rzw/azb/now,sk / Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Gdzie pada deszcz w Polsce? Nad naszym krajem przemieszcza się strefa opadów związana z niżem genueńskim Boris. Sprawdź, gdzie prognozowane są najobfitsze opady deszczu.

Ulewy nad Polską. Gdzie pada, gdzie prognozowane są największe opady

Ulewy nad Polską. Gdzie pada, gdzie prognozowane są największe opady

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW-PIB

Trwają ewakuacje mieszkańców z zalanych miejscowości na południu Polski. Dramatyczna sytuacja jest w Kłodzku (Dolnośląskie) i Głuchołazach (Opolskie). Trudna sytuacja jest też w województwie Śląskim. Woda wdziera się do budynków. Służby apelują do mieszkańców, aby wykonywali polecenia dotyczące ewakuacji.

Powódź na południu Polski. Ewakuacje mieszkańców, lista miejscowości

Powódź na południu Polski. Ewakuacje mieszkańców, lista miejscowości

Źródło:
tvn24.pl

Jest bardzo trudna sytuacja w wielu regionach - mówił w TVN24 rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski. Wymienił województwa dolnośląskie, opolskie i śląskie. Premier Donald Tusk poinformował o pierwszej ofierze powodzi w powiecie kłodzkim. - Sytuacja jest dramatyczna w wielu miejscach, apeluję o wykonywanie rekomendacji służb w sprawie ewakuacji - powiedział szef rządu. W Głuchołazach woda zaczęła przelewać się przez wały, zarządzono przymusową ewakuację. W Kłodzku zalewane są kamienice. W Jeleniej Górze zawieszono zajęcia w szkołach.

Powódź w Polsce. Wezbrane rzeki, podtopienia, ewakuacje. Odwołane lekcje w szkołach

Powódź w Polsce. Wezbrane rzeki, podtopienia, ewakuacje. Odwołane lekcje w szkołach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Czechy mierzą się z dramatyczną sytuacją w związku z dynamicznym wzrostem poziomu rzek. Opawa zalała część miejscowości, przez którą przepływa, fatalna sytuacja jest również na Odrze czy Opawicy. W wielu miejscowościach prowadzone są ewakuacje. Wzburzone rzeki porwały cztery osoby.

Czechy. Poziom rzek dramatycznie rośnie, kulminacja fali powodziowej ma nastąpić dziś

Czechy. Poziom rzek dramatycznie rośnie, kulminacja fali powodziowej ma nastąpić dziś

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Woda wdziera się do podtapianych kamienic w Kłodzku. Poziom Nysy Kłodzkiej w tym mieście jest bliski temu z 1997 roku i sięga prawie 6,5 metra - poinformowała oficer prasowa straży Natalia Przytarska. Reporter TVN24 Paweł Popkowski relacjonował, że Nysa Kłodzka "zamieniła się w jeden wielki rwący potok". Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenie dla mieszkańców powiatu kłodzkiego.

Woda wdziera się do kamienic. Nysa Kłodzka "zamieniła się w wielki rwący potok"

Woda wdziera się do kamienic. Nysa Kłodzka "zamieniła się w wielki rwący potok"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Sytuacja jest ciągle bardzo dramatyczna w wielu miejscach - powiedział premier Donald Tusk w Kłodzku po odprawie ze służbami. Zaapelował do mieszkańców różnych miejscowości, żeby wykonywali polecenia dotyczące ewakuacji. - Kiedy jest możliwość ewakuacji, warto z tego skorzystać, bo w każdej chwili może się zdarzyć coś, co tę ewakuację utrudni - podkreślił. Szef rządu przekazał też, że "mamy pierwszy stwierdzony zgon przez utonięcie w powiecie kłodzkim".

Premier o pierwszej ofierze śmiertelnej powodzi. Apel do mieszkańców

Premier o pierwszej ofierze śmiertelnej powodzi. Apel do mieszkańców

Źródło:
TVN24, PAP

Stan wody w rzekach w Polsce. Poziom wody w polskich rzekach w związku z intensywnymi opadami deszczu ciągle rośnie. Najtrudniejsza sytuacja jest na południowym zachodzie. Obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne najwyższego stopnia.

Kolejne rzeki mocno wezbrały. Tu są przekroczone stany alarmowe

Kolejne rzeki mocno wezbrały. Tu są przekroczone stany alarmowe

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Rodzina, w tym czworo dzieci i dwa psy, utknęła w sobotę późnym wieczorem w samochodzie znajdującym się w mocnym nurcie wody w miejscowości Dzierżysławice w województwie opolskim. Po kilku godzinach akcji została ewakuowana przez ratowników WOPR Nysa.

Rodzina utknęła w samochodzie otoczonym wodą. Dramatyczna akcja ratunkowa

Rodzina utknęła w samochodzie otoczonym wodą. Dramatyczna akcja ratunkowa

Źródło:
TVN24

Dramatyczna sytuacja w Głuchołazach. Trwa walka o most, który jest jednym z krytycznych punktów obrony przeciwpowodziowej w województwie opolskim. Ratownicy obawiają się, że zerwanie mostu przez wodę może spowodować duże szkody poniżej przeprawy, a jednocześnie umożliwi zalanie miasta. W mieście po godzinie 6 zawyły syreny, woda przelewa się przez wały. Trwa ewakuacja. Odwołano zajęcia w gminnych placówkach oświatowych.

Powódź w Głuchołazach. Woda przelewa się przez wały. "Trwa ewakuacja"

Powódź w Głuchołazach. Woda przelewa się przez wały. "Trwa ewakuacja"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zalany szpital, tory i zakład produkcyjny. Na rzekach na południu województwa śląskiego w nocy z soboty na niedzielę znacząco zostały przekroczone stany alarmowe. Niektóre rzeki wylały. Bielscy strażacy informują o ewakuacjach w Bestwinie, Międzyrzeczu i Bielsku-Białej. Druga fala intensywnego deszczu wystąpiła tuż po północy. Od tego czasu do rana strażacy podjęli ponad 1 tys. interwencji w Bielsko-Białej i powiecie bielskim – podała rzecznik miejscowej straży pożarnej mł. bryg. Patrycja Pokrzywa.

"Poziom rzeki rekordowy od 90 lat". W Bielsku-Białej stan pogotowia przeciwpowodziowego     

"Poziom rzeki rekordowy od 90 lat". W Bielsku-Białej stan pogotowia przeciwpowodziowego     

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Przez całą sobotę strażacy z Mazowsze mieli pełne ręce roboty w związku z silnym wiatrem i opadami w regionie. Kilkanaście dachów budynków mieszkalnych i gospodarczych zostało uszkodzonych przez trąbę powietrzną, która przeszła pod Radomiem. Silny wiatr zerwał dachy także w powiecie kozienickim. Sprawdziliśmy też, jak intensywne opady wpłynęły na poziom Wisły w Warszawie.

Zerwane dachy, powalone drzewa. Ponad setka interwencji na Mazowszu i prognozy

Zerwane dachy, powalone drzewa. Ponad setka interwencji na Mazowszu i prognozy

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Kobieta została porażona przez prąd w Kaczycach w gminie Zebrzydowice, gdy prawdopodobnie próbowała sama wypompować wodę z posesji. Została przewieziona do szpitala na badania – podał w sobotę wieczorem rzecznik cieszyńskich strażaków starszy aspirant Jakub Maciążek.

Ratowała posesję, poraził ją prąd

Ratowała posesję, poraził ją prąd

Źródło:
PAP

Niż genueński Boris niesie ze sobą intensywne opady. Miejscami towarzyszą im burze. IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia. Sprawdź, gdzie aura będzie dziś szczególnie niebezpieczna.

Ostrzeżenia IMGW. Ulewom będą dziś towarzyszyć burze

Ostrzeżenia IMGW. Ulewom będą dziś towarzyszyć burze

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

31-letni kierowca bmw nie żyje, a 34-letni pasażer został przewieziony do szpitala po wypadku, do którego doszło w Górze Puławskiej (Lubelskie). Kierujący samochodem z nieustalonych dotąd przyczyn stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i uderzył w drzewo.

Na łuku wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Kierowca nie żyje, pasażer w szpitalu

Na łuku wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Kierowca nie żyje, pasażer w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

Ostatnia doba minęła pod znakiem pogodowych kataklizmów. Ulewy przyczyniły się do lokalnych powodzi i zmusiły do ewakuacji mieszkańców. Najtrudniejsza sytuacja była na południu kraju. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 15 września.

Trąby powietrzne, ewakuacje, zalane miasta. To musisz wiedzieć

Trąby powietrzne, ewakuacje, zalane miasta. To musisz wiedzieć

Źródło:
tvn24.pl

W Dolnośląskiem wciąż krytyczna sytuacja na zbiornikach w Międzygórzu i Stroniu Śląskim. Bardzo trudna sytuacja jest w zlewni Nysy Kłodzkiej. Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, stacje hydrologiczne zanotowały tam wzrosty powyżej stanów alarmowych.

Zalania, nieprzejezdne drogi. Co się dzieje na Dolnym Śląsku?

Zalania, nieprzejezdne drogi. Co się dzieje na Dolnym Śląsku?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rozpoczęła się ewakuacja mieszkańców Opawy i okolicznych wiosek na wschodzie Czech. Nawet kilka tysięcy osób może opuścić swoje domy. Jako centra ewakuacyjne będą wykorzystywane szkoły, sale gimnastyczne i domy kultury. Ewakuacje przeprowadzono także w innych regionach kraju. Na niektórych rzekach sytuacja jest określana jest przez hydrologów jako "stopień ekstremalnej powodzi".

"Stopień ekstremalnej powodzi". Dramat za polską granicą

"Stopień ekstremalnej powodzi". Dramat za polską granicą

Źródło:
PAP

Rzeka Nysa Bystrzycka zaczęła wylewać. Zagrożeni są między innymi mieszkańcy Bystrzycy Kłodzkiej (województwo dolnośląskie). Burmistrz miasta Renata Surma przekazała, że mieszkańcy Międzygórza mają ostatnią szansę na ewakuację. Sytuacja w tym miejscu jest wyjątkowo trudna.

"Uwaga! Krytyczna sytuacja". Nagranie z tamy w okolicach Bystrzycy Kłodzkiej

"Uwaga! Krytyczna sytuacja". Nagranie z tamy w okolicach Bystrzycy Kłodzkiej

Źródło:
TVN24/ RMF24

Rosyjski bank centralny ze względu na rosnącą inflację ogłosił podwyżkę stóp procentowych do 19 procent. Jedną z przyczyn nasilającej się presji inflacyjnej są wydatki przeznaczone na ofensywę w Ukrainie - przekazała agencja AFP.

Rosja przegrywa walkę z inflacją. Stopy procentowe znowu w górę

Rosja przegrywa walkę z inflacją. Stopy procentowe znowu w górę

Źródło:
PAP

Jedna ofiara śmiertelna i cztery ranne osoby, w tym dwoje dzieci. W nocy z soboty na niedzielę doszło do zderzenia dwóch aut przy Torwarze, z czego jedno uderzyło jeszcze w bariery energochłonne. W samochodzie, który najechał na tył innego auta, podróżowało troje nietrzeźwych mężczyzn. Śledczy ustalają, który z nich prowadził.

Pijani jechali we trzech, uderzyli w tył auta. Jedna osoba zginęła, cztery ranne. Nie wiadomo, kto prowadził

Pijani jechali we trzech, uderzyli w tył auta. Jedna osoba zginęła, cztery ranne. Nie wiadomo, kto prowadził

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Lądku-Zdroju i okolicznych wsiach, należących do gminy na Dolnym Śląsku, rozpoczęła się ewakuacja - poinformował burmistrz Tomasz Nowicki. Dodał, że rzeka Biała Lądecka wystąpiła z koryta i zalewa miasto i wsie jak w 1997 roku.

Ewakuacja w Lądku-Zdroju. "Nie ma już na co czekać"

Ewakuacja w Lądku-Zdroju. "Nie ma już na co czekać"

Źródło:
PAP

Komendant główny policji, nadinspektor Marek Boroń, miał wypadek. Jego auto dachowało. Szef policji zmierzał do Głuchołazów, gdzie występują ekstremalne opady. Trafił do szpitala MSWiA w Katowicach.

Komendant Główny Policji miał wypadek

Komendant Główny Policji miał wypadek

Źródło:
TVN24, RMF FM

Opolszczyzna mierzy się z intensywnymi ulewami. W Kałkowie pod Nysą strażacy uratowali kobietę zablokowaną w zalanym samochodzie. Próbowała przejechać zalaną drogą, ale jej auto wpadło w wyrwę. Z panią Jadwigą rozmawiał Wojciech Bojanowski.

Utknęła w zalewanym aucie. "Dwie minuty brakło do tragedii"

Utknęła w zalewanym aucie. "Dwie minuty brakło do tragedii"

Źródło:
Fakty TVN

W sobotę zatrzymano dowód rejestracyjny samochodu, którym poruszał się Jarosław Kaczyński - przekazał rzecznik partii Rafał Bochenek. Wcześniej tego dnia przed Ministerstwem Sprawiedliwości odbył się protest przedstawicieli PiS-u. To, że doszło do takiej sytuacji, potwierdziła Komenda Stołeczna Policji. Wskazano, że to nie była interwencja własna, lecz reakcja na zgłoszenie i dotyczyła zbyt ciemnych szyb w samochodzie.

"Zakaz dalszej jazdy", zatrzymany dowód rejestracyjny. Kłopoty Kaczyńskiego

"Zakaz dalszej jazdy", zatrzymany dowód rejestracyjny. Kłopoty Kaczyńskiego

Źródło:
tvn24.pl

W związku z utrzymującymi się intensywnymi opadami deszczu, czego skutkiem są gwałtowne wezbrania wód w potokach i rzekach na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego, dyrektor KPN podjął decyzję o zamknięciu dla ruchu turystycznego do odwołania wszystkich szlaków turystycznych. 

Karkonoski Park Narodowy zamknięty dla turystów

Karkonoski Park Narodowy zamknięty dla turystów

Aktualizacja:
Źródło:
KPN, tvn24.pl, pap

W sierpniu mieszkania z rynku wtórnego najmocniej podrożały w Poznaniu, gdzie cena metra kwadratowego podskoczyła o 3 procent, przekraczając pułap 12 tysięcy złotych - wynika z raportu portalu GetHome.pl Podwyżki odnotowano także w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, Wrocławiu i Trójmieście.

W tych miastach ceny mieszkań nadal rosną

W tych miastach ceny mieszkań nadal rosną

Źródło:
PAP

Policjanci jechali do kolizji chevroleta na autostradzie A4. Na miejscu zobaczyli już dwa auta, które uderzyły w bariery energochłonne. Szli do kierowców, gdy bmw uderzyło w 19-latka i jego 46-letniego ojca. Świadkiem tragedii była także matka i żona mężczyzn.

Jechał z rodzicami, po kolizji wyszli z auta na autostradę. Syn zginął, ojciec jest ciężko ranny

Jechał z rodzicami, po kolizji wyszli z auta na autostradę. Syn zginął, ojciec jest ciężko ranny

Źródło:
tvn24.pl
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Diagnoza raka u dziecka może się wydawać końcem świata, ale nie zawsze musi nim być. Przykładem na to jest historia czterech dzielnych dziewczyn - Ady, Anieli, Zuzi i Kingi. Rak zabrał im beztroskie dzieciństwo, ale z nim wygrały i teraz spełniają marzenia. Trzy lata temu przed kamerami opowiedziały o swojej chorobie, a teraz o tym, jak wygląda ich życie i jak radzą sobie z traumą.

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Źródło:
Fakty TVN

Najpopularniejsze są lekcje języków obcych i zajęcia sportowe, np. basen. Niektóre dzieci nie mają w ogóle wolnych popołudni. Czy polscy uczniowie mają za dużo zajęć dodatkowych? - Nie ma jednej odpowiedzi - mówi terapeutka Monika Orkan-Łęcka. - Zależy od potrzeb i możliwości dziecka i jego rodziców.

Trzy czwarte rodziców wysyła dzieci na zajęcia dodatkowe. A one marzą o tygodniu wolnego

Trzy czwarte rodziców wysyła dzieci na zajęcia dodatkowe. A one marzą o tygodniu wolnego

Źródło:
tvn24.pl
Wychowanie patriotyczne? PSL o wycieczce na Wawel, młodzi o fact-checkingu

Wychowanie patriotyczne? PSL o wycieczce na Wawel, młodzi o fact-checkingu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

To Kanada. Takie wrażenie odniosłem, czytając w "Plusie Minusie" reportaż z Kanady napisany przez Jędrzeja Bieleckiego.

Kraj, w którym nic się nie dzieje...

Kraj, w którym nic się nie dzieje...

Źródło:
tvn24.pl

Już na początku października na platformie Max pojawi się "Miasteczko Salem" - nowa adaptacja bestsellerowej książki Stephena Kinga o tym samym tytule. Kogo zobaczymy na ekranie i kto stanął za kamerą nowego filmu?

Klasyka horroru w zupełnie nowej odsłonie. "Miasteczko Salem" Stephena Kinga wkrótce na Max

Klasyka horroru w zupełnie nowej odsłonie. "Miasteczko Salem" Stephena Kinga wkrótce na Max

Źródło:
tvn24.pl