Jest już decyzja sądu o zastosowaniu tymczasowego aresztu wobec Tomasza P., który na wniosek prokuratury poszukiwany jest listem gończym. Mężczyzna miał w poniedziałek zaatakować swoją byłą partnerkę siekierą.
Decyzja o zastosowaniu wobec mężczyzny aresztu tymczasowego zapadła we wtorek po 15.00. Z wnioskiem o jej wydanie do sądu zgłosiła się prokuratura, która za poszukiwanym wciąż Tomaszem P. wydała list gończy. W środę prokurator chce się zwrócić do Sądu Okręgowego z wnioskiem o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania.
- Wtedy w poszukiwania domniemanego sprawcy masakry włączą się policjanci z całej Europy – wyjaśnia Lilianna Łukaszewicz, rzecznik legnickiej prokuratury.
Poważne rany
Jak wyjaśnia rzeczniczka, mężczyzna jest podejrzewany o to, że zadał swojej byłej partnerce kilka ciosów siekierą.
- Uderzał w głowę i ramiona. Spowodował w ten sposób wiele ran, połamał przedramiona – mówi Łukasiewicz. – Obrażenia, jakie spowodował zagrażają życiu kobiety, dlatego zdecydowaliśmy się postawić mu zarzuty usiłowania zabójstwa – dodaje.
- Tomaszowi P. grozi teraz od 8 lat więzienia do dożywocia – mówi Łukasiewicz.
Wczesniej karany
Atak na kobietę, to nie pierwszy zatarg z prawem Tomasza P. Wcześniej był już tymczasowo aresztowany. - Mężczyzna spędził za kratami kilka miesięcy. Sprawa dotyczyła przestępstw gospodarczych - informuje prokurator Łukasiewicz. - Sąd Okręgowy w Katowicach uchylił jednak areszt 23 listopada - dodaje.
Jak udało się nam ustalić, mężczyzna na Śląsku udawał maklera. Klientom obiecywał krociowe zyski. Oszukał przeszło 100 osób na niebagatelną kwotę 3,5 miliona złotych.
Masakra w biurze
W poniedziałek rano mężczyzna wszedł do legnickiego biura jednej z firm. Poprosił swoją byłą partnerkę o wyjście do sekretariatu. Kiedy byli sami, uderzył kobietę siekierą. Ranna została przewieziona do szpitala, gdzie od razu trafiła na stół operacyjny. Jej stan lekarze ocenili jako krytyczny.
Autor: dr//kv / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Miejska Policji w Legnicy