Stowarzyszenie Ulepsz Poznań pomaluje schody prowadzące z ul. Chwaliszewo nad Wartę. Pojawią się na nich kredki. Projekt początkowo miał zostać zrealizowany na Wildzie, jednak po dwóch latach przepychanek z urzędnikami, zdecydowano zmienić lokalizację.
Pod koniec lipca zeszłego roku okazało się, że schody przy ul. Chwiałkowskiego grożą zawaleniem i konieczny jest ich remont. Ten ma się zakończyć w połowie przyszłego roku, a schody mają zyskać dawny secesyjny wygląd.
Nieco inne schody
- W takim przypadku nie było sensu ich malować, co wskazywała także Miejska Konserwator Zabytków. Poszukiwaliśmy innych schodów i, po otrzymaniu zgody od rady osiedla Stare Miasto, ich autorki oraz osób, które zdecydowały się sfinansować koszty malowania, zdecydowaliśmy się na schody prowadzące pod most Chrobrego - tłumaczy Paweł Głogowski z Ulepsz Poznań.
Projekt trzeba było nieco zmienić - Schody są mniejsze, dwukondygnacyjne ale mają podobna szerokość. Przestrzeń w którym się znajdują jest jednak bardziej otwarta i myślę, że będą się dobrze wpisywać w otoczenie - mówi Głogowski.
"Malowidła rozproszą uwagę użytkowników"
Na pomysł pomalowania schodów przy ul. Chwiałkowskiego grupa Ulepsz Poznań wpadła w sierpniu 2012 r. Tak rozpoczęła się tragifarsa z Zarządem Dróg Miejskich w Poznaniu w roli głównej.
Poznańscy drogowcy najpierw storpedowali pomysł, tłumacząc, że stopnie utracą szorstkość, a kolorowe malowidła spowodują rozproszenie uwagi użytkowników schodów. Po interwencji radnego Mariusza Wiśniewskiego, zgodę jednak wyrażono.
W końcu schody zamknęli
Pomysł ponownie jednak trafił do "zamrażarki", bo Zarząd Dróg Miejskich nie zgodził się wykonać remontu schodów za kwotę 2000 złotych, które przeznaczyła Rada Osiedla Wilda. Uznano, że to niewystarczająca kwota, a właśnie tyle przeznaczyła na ten cel rada osiedla. W efekcie pieniądze musiały być szybko przeznaczone na inny cel. Członkowie stowarzyszenia Ulepsz Poznań postanowili więc sami zebrać pieniądze i wyremontować schody. Gdy to im się udało, a projekt malowania został wybrany, ZDM ogłosił, że stan schodów jest tak zły, że trzeba je zamknąć.
"W czasie regulacji kostki brukowej na podestach zauważono występujące pod brukiem otwory w płycie żelbetowej, grożące zapadnięciem (…) Stwierdzono również bardzo duży stopień korozji betonu i stali zbrojeniowej oraz uszkodzenia nawierzchni spowodowane lokalnym załamaniem się płyty żelbetowej na spoczniku" - poinformowali w lipcu 2013 r. drogowcy.
Autor: FC/mieś / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Ulepsz Poznań