Prezydent Tarnowa zostanie w areszcie na kolejne 3 miesiące – zadecydował sąd. Ryszard Ś. miał wyjść za poręczeniem majątkowym. Wpłacił 250 tys. zł, ale decyzję cofnięto.
Sąd okręgowy w Nowym Sączu uchylił wniosek o zwolnienie podejrzanego o przyjęcie łapówki Ryszarda Ś. z aresztu. Zdaniem sądu istnieje ryzyko matactwa i dlatego prezydent Tarnowa zostanie w areszcie do końca marca.
W grudniu sąd rejonowy w Nowym Sączu przedłużył areszt wobec prezydenta Tarnowa o kolejne trzy miesiące. Zastrzegł jednak, że może on odzyskać wolność po wpłaceniu 250 tys. zł poręczenia majątkowego. Potem na wniosek krakowskiej prokuratury sąd rejonowy wstrzymał realizację postanowienia do czasu rozstrzygnięcia zażalenia.
Po przyjęciu łapówki
Ryszard Ś. został zatrzymany 27 września. Usłyszał wtedy zarzut przyjęcia w 2010 r., od przedstawicieli jednej z firm budowlanych, 50 tys. zł (obecnie prokuratura zarzuca mu przyjęcie 70 tys. zł - red.) w zamian za przychylność przy przetargach na wykonanie robót drogowych. Podczas przesłuchania nie przyznał się do zarzutu. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Zatrzymania w tej sprawie są efektem śledztwa prowadzonego przez krakowską delegaturę ABW pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie, a dotyczącego przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowych w związku z inwestycjami drogowymi realizowanymi na terenie Tarnowa.
Zarzuty usłyszało do tej pory pięć osób. Na wątek korupcyjny prokuratura trafiła w śledztwie dotyczącym zmowy przetargowej związanej z budową połączenia al. Jana Pawła II z węzłem Krzyż autostrady A4 w Tarnowie.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Sprawą zajmuje się Sąd Okręgowy w Nowym Sączu:
Autor: koko/roody / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Robert Bendzera