Woda zniszczyła przedszkole. Powstaje nowe, z kontenerów. "Będzie bajkowe"

Żołnierze WOT w ramach operacji Feniks stawiają tymczasowy budynek przedszkola przy ul. Sudeckiej w Stroniu Śląskim.

- To będzie naprawdę bajkowe, piękne, bezpieczne, przytulne, ciepłe, kolorowe przedszkole i żłobek – mówi w rozmowie z reporterem TVN24 Celina Chęś-Drańczuk, dyrektorka przedszkola w Stroniu Śląskim. 

Kolorowe z zewnątrz moduły są ocieplane. Będą one wewnątrz wytapetowane i zostaną wyposażone w meble. Kontenerowe przedszkole pomieści 175 dzieci w wieku od 3 do 6 lat oraz jeden oddział żłobkowy dla dzieci w wieku od 18 miesięcy do 3 lat.

- Będzie 158 kontenerów, a w środku siedem sal dydaktycznych, sala i duża sypialnia dla żłobka, sala gimnastyczna, sala zabaw, kuchnia i stołówka – dodaje. 

Zaplanowano też miejsce na gabinety do terapii logopedycznej oraz do prowadzenia zajęć z integracji sensorycznej. W budynku będą też pokoje dla kadry pedagogicznej oraz administracji.

Poprzednie przedszkole było trzykrotnie zalane. 15 września, po tym, jak tama w Stroniu Śląsku pękła, w przedszkolu było powyżej dwóch metrów wody. Tymczasowe powstaje wyżej.

- Tu jesteśmy już w bezpiecznym miejscu, na pewno nas woda nie dosięgnie – wyjaśnia dyrektorka placówki.

Rzecznik Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego Tomasz Jankowski przekazał w piątek, że w Stroniu Śląskim są już pierwsze kontenery, z których powstanie tymczasowy budynek przedszkola. Koszy inwestycji, wraz z wyposażeniem, to 13 mln zł. W przyszłości obok powstanie docelowy, już murowany.

To kolejna tego typu inwestycja w Kotlinie Kłodzkiej, która tymczasowo ma zastąpić zniszczoną w powodzi placówkę edukacyjną. Od końca października ponad setka dzieci z Niepublicznej Szkoły Podstawowej i Niepublicznego Przedszkola w Żelaźnie może uczyć się w budynku zbudowanym z kontenerów przez żołnierzy WOT.