Odnowiona Samotnia. "Zrobiło się troszeczkę barowo, a mało być schroniskowo"

Źródło:
tvn24.pl
Schronisko PTTK Samotnia w Karkonoszach
Schronisko PTTK Samotnia w Karkonoszachmapa google
wideo 2/4
Schronisko PTTK Samotnia w Karkonoszachmapa google

Kultowe dla wielu turystów schronisko Samotnia w Karkonoszach ma za sobą pierwsze wakacje pod rządami nowych dzierżawców. Niechętnie odpowiadają na pytania o kulisy przejęcia obiektu od zarządzającej nim przez ponad 57 lat rodziny Siemaszków. Wprowadzają natomiast zmiany i planują kolejne. - Zakończyłyśmy ten etap życia - mówi Agnieszka Siemaszko-Arcimowicz i przyznaje, że po opuszczeniu schroniska w połowie maja już się do niego nie wybrała.

  • Przez kilkanaście miesięcy o Samotni było w środowisku turystów górskich naprawdę głośno. Petycję przeciwko odebraniu Samotni Siemaszkom poparło ponad 45 tysięcy osób
  • Protesty niewiele dały. Obecnie obiektem opiekuje się spółka Wysoka II, powiązana z ludźmi, którzy zarządzają jednym z najczęściej odwiedzanych schronisk w Polsce - tatrzańskim Murowańcem
  • W odświeżonej Samotni pojawiły się nowe meble, wzory haftu oraz leżaki na zewnątrz

W ubiegłym roku zarząd spółki Sudeckie Hotele i Schroniska, należącej do PTTK i zarządzającej 23 obiektami w województwach dolnośląskim i opolskim, ogłosił wybór nowego dzierżawcy schroniska górskiego Samotnia nad Małym Stawem w Karkonoszach. W środowisku turystów górskich zawrzało, bo uwielbianym obiektem od 1966 roku opiekowała się rodzina Siemaszków - małżeństwo Sylwia i Waldemar. Po tragicznej śmierci mężczyzny, od 1994 roku stery przejęła córka Magda Siemaszko-Arcimowicz oraz jej matka Sylwia Siemaszko, które zarządzały schroniskiem aż do połowy maja 2024 r.

W ubiegłorocznym konkursie na prowadzenie obiektu wzięły udział trzy firmy. Oferta rodziny Siemaszków została odrzucona. Wielbiciele schroniska protestowali przeciwko decyzji PTTK w mediach społecznościowych, o Samotni zaczęło się głośno mówić. Społeczność facebookowa "Ratujmy samotnię" utworzyła petycję, pod którą podpisało się 45 tys. osób. Wtedy PTTK ugięło się pod presją i przedłużyło umowę z dotychczasowymi dzierżawcami o kilka miesięcy, po czym ogłosiło przetarg. W lutym 2024 roku przedstawiciele PTTK podali, że najlepszą ofertę złożyła spółka Wysoka II z Zakopanego, która podpisała umowę dzierżawy na 5 lat.

CZYTAJ TEŻ: Schronisko Samotnia będzie miało nowego dzierżawcę. Rodzina Siemaszków odchodzi po prawie 60 latach

"Zakończyłyśmy ten etap życia"

Długoletni opiekunowie obiektu otrzymali aneks do umowy dzierżawy, która obowiązywała do 15 maja 2024 roku. - Nie byłyśmy w Samotni od 15 maja 2024 roku, to jest dnia naszego odejścia. Nie byłam tam ani ja, ani moja mama, ani nikt z mojej rodziny. Zakończyłyśmy ten etap naszego życia - mówi w rozmowie z tvn24.pl Magdalena Siemaszko-Arcimowicz.

Byli dzierżawcy zostali poproszeni o wywiezienie wszystkich swoich rzeczy. - Schronisko zostało zdane w stanie, w jakim życzył sobie pan Grzegorz Błaszczyk, prezes Spółki Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK. Przed terminem przekazania obiektu otrzymaliśmy od niego pismo wskazujące, że mamy zabrać wszystkie nasze rzeczy. Całe wyposażenie Schroniska stanowiło naszą własność. Więc wszystko zostało zabrane - dodaje.

Schronisko w momencie przekazania przez rodzinę Siemaszków (15.05.2024)Samotnia im. Waldemara Siemaszki

"Liczyłyśmy, że zgłosi się do nas ktoś z propozycją zostawienia czegokolwiek"

Poprzedni opiekunowie liczyli na to, że będzie można zostawić te najcięższe rzeczy w Schronisku, dla przyszłych właścicieli, jednak nie dano im takiej możliwości. - Cały ten proces wiązał się z potężnym stresem, kosztami i czasem, którego było niewiele. Wywiezienie wyposażenia, w tym całej kuchni, stołów, ław, baru czy choćby pianina, było sporym wyzwaniem. Liczyłyśmy, że zgłosi się do nas ktoś z propozycją zostawienia czegokolwiek. Nikt nie podjął jednak w tej sprawie prób kontaktu - wyjaśnia Siemaszko-Arcimowicz.

Pokoje przed oddaniem obiektu do PTTKSamotnia im. Waldemara Siemaszki

Przy odbiorze Samotni przez PTTK obecni byli przedstawiciele mediów oraz 14 innych świadków. - Pomimo dewastujących Schronisko remontów przeprowadzonych przez jego Spółkę Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK w latach 2000-2013 i brakiem inwestycji przez tą samą spółkę w latach 2013-2023, Samotnia była oddana w stanie bardzo dobrym. Oddanie Samotni było udokumentowane protokołem zdawczo-odbiorczym, podpisanym przez prezesa Błaszczyka. Nie ma w tym dokumencie żadnych zastrzeżeń co do stanu technicznego obiektu i ani jednej negatywnej uwagi - dodaje.

- Po przyjęciu przez nas obiektu, okazało się, że jest kilka rzeczy do zrobienia, przede wszystkim musimy zaznaczyć, że to jest obiekt zabytkowy, dlatego wszelkie remonty muszą być przeprowadzane pod nadzorem konserwatora zabytków. To, co mogliśmy zrobić w tej chwili, to odświeżyć obiekt i przeprowadzić drobne prace adaptacyjne. Okazało się, że w schronisku nie ma części oświetlenia, zaplecze kuchenne jest w fatalnym stanie, część umywalek w pokojach mieszkalnych jest zdjęta, więc trzeba było uzupełnić tego typu rzeczy — kontruje Grzegorz Błaszczyk, prezes spółki Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK.

Przez miesiąc po przekazaniu obiektu nowym właścicielom schronisko było zamknięte. - Poprzedni dzierżawcy pozostawili Schronisko Samotnia w stanie, który uniemożliwiał uruchomienie obiektu od razu po jego przejęciu. Z budynku zabrano całe wyposażenie, w kilku pokojach zdemontowano nawet umywalki. Schronisko po przejęciu nie mogło działać tak, jakby wszyscy tego chcieli - mówi nam przedstawiciel spółki Wysoka II.

Nowe wnętrze schroniska Samotnia

Od połowy czerwca turyści mogą ponownie odwiedzać Samotnię. Teraz w schronisku położonym nad Małym Stawem na zewnątrz można zobaczyć więcej ławek oraz barowe leżaki, kojarzony do tej pory raczej z plażami albo hipsterskimi knajpami element wyposażenia wnętrz.

Leżaki na zewnątrzSvitlana Kucherenko

- Teraz, powiem szczerze, zrobiło się troszeczkę barowo, a mało schroniskowo. Z zewnątrz miejsce jest przepiękne, ale w środku brakuje tego klimatu – mówi Sylwia, turystka z okolic Poznania.

Odświeżone zostało również wnętrze, wymieniono łóżka. Obecnie styl przypomina nieco tatrzański Murowaniec. Nie bez powodu, bo słynnym schroniskiem na hali Gąsienicowej zarządza ta sama spółka.

Nowe wyposażenie w głównej sali na parterze schroniskaSvitlana Kucherenko

- Podobało się nam w schronisku, choć byliśmy ostatnio tu 30 lat temu. Wystroju to akurat nie zauważyłem, bo myślałem o jedzeniu. Wystrój to właściwie dobrze, jak się nie zmienia w takich schroniskach, bo to akurat jest taka tradycja – mówi starsze małżeństwo Małgorzata i Marian z Leszna.

"Największe zmiany widać w środku. Odświeżyliśmy sale, które są na dole. Wyposażyliśmy je w nowe meble. Sporo pracy wymagało też wyposażenie kuchni. Posiłki serwujemy z nowoczesnego baru. Zmiany widać też w innych częściach schroniska. Bardzo ważne było dla nas to, aby nasi goście mogli nocować w czystych i zadbanych pokojach. Są w nich nowe łóżka, materace i pościel" - informuje spółka Wysoka II.

Wymienione łóżka w schronisku Samotnia w KarkonoszechSvitlana Kucherenko

Nie są to jednak wszystkie zmiany, które czekają na perłę karkonoskich gór. - Obiekt został gruntownie odświeżony w środku, pokoje odmalowane, wykładziny zmienione, natomiast wszelkie prace inwestycyjne i remontowe będą dopiero wykonywane, ponieważ w tej chwili jest sporządzana dokumentacja techniczna tych prac. Na pewno w tym roku z niczym nie ruszymy — dodaje prezes spółki Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK.

Po kosmetycznym remoncie Schronisko Samotnia czeka większa modernizacja. W pierwszej kolejności spółka zamierza przeprowadzić remont oczyszczalni ścieków i wymienić piece. Spółka Wysoka II planuje również większy remont pomieszczeń i zmianę planowania wnętrza. - Jeśli pierwszym etapem nazwalibyśmy przygotowanie schroniska do ponownej działalności w pełnym zakresie, co udało nam się już uczynić, to drugim są prace związane z inwestycjami w systemy, które są niezbędne do sprawnego i bezpiecznego funkcjonowania obiektu - wyjaśnia przedstawiciel spółki Wysoka II.

Schronisko jest obiektem zabytkowym, dlatego wszystkie pracy nowych dzierżawców muszą być wykonywane z uzyskaniem odpowiednich zgód i uzgodnieniami zarówno z konserwatorem zabytków, jak i właścicielem obiektu. - Jak duży i jak kosztowny to będzie zakres prac, będziemy wiedzieć po przeprowadzeniu szczegółowych ekspertyz. Na pewno chcielibyśmy wyremontować sanitariaty, widzimy też jak wygląda podłoga w jadalni i tu też nie mamy wątpliwości, że będzie ona w jakieś perspektywie wymagała naprawy albo może nawet wymiany - tłumaczą nowi dzierżawcy.

Turyści mają podzielone zdania

Miłośnicy gór przychodząc do Samotni mogą nadal spróbować schroniskowego bigosu albo pierogów. W obiekcie można również przenocować. Zdania turystów co do odnowionego lokalu jednak się podzieliły.

- Byliśmy pierwszy raz w schronisku Samotnia, bardzo nam się podobało, schronisko rzeczywiście jest odnowione. Ceny są wysokie, aczkolwiek my nie kupujemy nic w schroniskach – mówi Kamila turystka z Krakowa.

- Ostatnim razem jak byliśmy, to wrażenia były pozytywne, teraz również przyszliśmy zobaczyć, jak jest. Jeśli chodzi o kuchnię, to jest gorzej, bo mają odgrzewane po prostu rzeczy. W innych schroniskach jedzenie raczej robią na bieżąco, to można zawsze zmienić – mówi Marek z Wrocławia.

- Byłam tutaj w lutym tego roku, więc przed zmianą właścicieli. Widzę zmiany w urządzaniu oraz wyposażeniu pokoi, stołówki – mówi Weronika z Gdańska, która została w schronisku nocować.

- Moim zdaniem jest całkiem fajnie, porcje są dość duże, jeszcze nocy nie spędziłam, także nie wiem jakiej jakości jest pościel, ale zamierzam tutaj nocować – mówi Kasia z Kalisza.

Autorka/Autor:Svitlana Kucherenko

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Svitlana Kucherenko

Pozostałe wiadomości

Żołnierze 72 batalionu lekkiej piechoty z Kościerzyny podczas porządkowania terenu pod Stroniem Śląskim znaleźli 10 tysięcy euro. Pieniądze były w worku na śmieci. Zostały przekazane policji, które będzie próbowała znaleźć właściciela.

Sprzątali po powodzi, znaleźli 10 tysięcy euro w worku na śmieci

Sprzątali po powodzi, znaleźli 10 tysięcy euro w worku na śmieci

Źródło:
PAP

W drugiej połowie miesiąca temperatura zbliży się do 20 stopni. Wpierw jednak czeka nas chłodniejszy czas. Jakie wartości na termometrach zobaczymy do niemal ostatnich dni października? Sprawdź długoterminową prognozę pogody, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: szykuje się duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: szykuje się duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

W tej robocie są jakieś przyjemności. I to, że mogłem ambasadorowi rosyjskiemu w twarz rzucić jego kłamstwa, zostało przez niektórych zauważone - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski w czasie niedzielnej dyskusji w Toruniu. W ten sposób minister nawiązał do swojego wrześniowego wystąpienia na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. 

Sikorski przypomniał jedno wydarzenie. "W tej robocie są jakieś przyjemności"

Sikorski przypomniał jedno wydarzenie. "W tej robocie są jakieś przyjemności"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie do przyjęcia jest sytuacja, że obowiązek czipowania będzie dotyczył tylko nowo narodzonych psów. Biorąc pod uwagę proces legislacyjny, pełną populację zaczipowanych zwierząt osiągniemy dopiero za 20 lat - stwierdził w rozmowie z tvn24.pl Leszek Świętalski, dyrektor biura Związku Gmin Wiejskich RP, odnosząc się do projektu ustawy o Krajowym Rejestrze Oznakowanych Psów i Kotów.

Rewolucja dla właścicieli psów i kotów. Projekt "trudny do zaakceptowania"

Rewolucja dla właścicieli psów i kotów. Projekt "trudny do zaakceptowania"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie żyje 35-letnia, kobieta a dwoje dzieci zostało rannych w wypadku, do którego doszło w Piotrkowie Trybunalskim. Zderzyło się tam auto osobowe z ciężarówką. Kobieta wiozła dwoje dzieci w wieku 2 i 8 lat. Są one obecnie w szpitalu w Łodzi. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Zderzenie z ciężarówką. Nie żyje kobieta, ranne dzieci

Zderzenie z ciężarówką. Nie żyje kobieta, ranne dzieci

Źródło:
tvn24.pl

Telefony z banków odbierała przez dwa lata prawie codziennie. - Padało zawsze jedno pytanie: czy zdaję sobie sprawę z tego, że mam zobowiązanie do spłaty? - opowiada w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Agnieszka Michalak. Chodzi o kredyt po zmarłym mężu. Duża część prawników wskazuje, że spadkobierca staje się nowym kredytobiorcą tej samej umowy. Są też jednak inne opinie, których zasadność potwierdzają wyroki sądów.

Rozdzwoniły się banki. "Zaczęłam siedzieć jak na bombie"

Rozdzwoniły się banki. "Zaczęłam siedzieć jak na bombie"

Źródło:
tvn24.pl

Producent odzieży kusi klientów użyciem naturalnych materiałów, ale okazuje się, że prawie sto procent składu to syntetyki. - Przepisy są przestarzałe. Potrzebujemy nowych rozwiązań, dzięki którym prawa konsumentów będą lepiej chronione - stwierdza Michał Kędziora, znany jako Mr Vintage.

Pułapki na klientów. "Nie dajcie się zwieść"

Pułapki na klientów. "Nie dajcie się zwieść"

Źródło:
tvn24.pl

W szpitalu walczy o życie 41-latek, który wszedł do mieszkania w Lublinie, gdzie jego 35-letnia partnerka miała pić alkohol ze znajomym 36-latkiem. Z ustaleń policji wynika, że ten ostatni zaatakował 41-latka nożem. Podejrzany został zatrzymamy przez policję. Tak jak i 35-latka, która miała zacierać ślady. Oboje usłyszeli już zarzuty.  

Usiłowanie zabójstwa i nóż w studzience kanalizacyjnej. Dwie osoby aresztowane, ranny 41-latek walczy o życie

Usiłowanie zabójstwa i nóż w studzience kanalizacyjnej. Dwie osoby aresztowane, ranny 41-latek walczy o życie

Źródło:
tvn24.pl

Starship, najpotężniejsza rakieta świata od firmy SpaceX Elona Muska wystartowała. Piąty lot testowy zakłada powrót na miejsce startu boostera Super Heavy w celu podjęcia próby jego przechwycenia oraz lądowanie wodne statku Starship na Oceanie Indyjskim na zachód od Australii.

Megarakieta Starship od SpaceX poleciała

Megarakieta Starship od SpaceX poleciała

Aktualizacja:
Źródło:
space.com, SpaceX, CNN

Jest dla mnie szokujące, że premier rządu, który chciał wprowadzać demokrację i z takimi obietnicami szedł do wyborów, dzisiaj straszy nas migrantami i Unią Europejską - powiedziała w "Kawie na Ławę" Magdalena Biejat z Lewicy, komentując sobotnią wypowiedź Tuska o "czasowym zawieszeniu prawa do azylu". Według Joanny Muchy z Polski 2050, słowa premiera dotyczą "sytuacji kryzysowej". - Wydaje mi się, że w sytuacji tego typu kryzysu, będzie możliwość wprowadzenia tego typu przepisów również w Unii Europejskiej - dodała. - Premier Donald Tusk nie zaprezentował żadnego programu migracyjnego, tylko kilka frazesów - oceniła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Premier, który chciał wprowadzać demokrację, dzisiaj straszy nas migrantami i Unią Europejską"

"Premier, który chciał wprowadzać demokrację, dzisiaj straszy nas migrantami i Unią Europejską"

Źródło:
TVN24

Polska planuje czasowe zawieszenie prawa do azylu - odnotowały w sobotę najważniejsze europejskie media, między innymi BBC, Reuters, agencja dpa, czy "Le Monde". "Warszawa wzywa UE do zaakceptowania tymczasowego zawieszenia praw migrantów" - pisze także amerykański Politico, podkreślając, że Bruksela nie odpowiedziała jeszcze na jego prośbę o komentarz. Brytyjski "Daily Telegraph" nazywa z kolei słowa polskiego premiera "wyzwaniem rzuconym UE".

Europejskie media o słowach Tuska w sprawie prawa do azylu. "Wyzwanie rzucone UE"

Europejskie media o słowach Tuska w sprawie prawa do azylu. "Wyzwanie rzucone UE"

Źródło:
pap, tvn24.pl

Odwlekanie decyzji w sprawie rządowego programu dofinansowań do kredytów powoduje, że z każdym kolejnym miesiącem, kwartałem deweloperzy hamują budowy. Obawiam się takiej sytuacji, że za kilkanaście miesięcy, gdy kredyty staną się dostępne, znowu będziemy mieli dołek podażowy i historia z Kredytem 2 procent się powtórzy - powiedział w programie "Wstajesz i weekend" na antenie TVN24 ekspert portalu Rynek Pierwotny Marek Wielgo.

"Koszmar" może się powtórzyć

"Koszmar" może się powtórzyć

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Gdańska uratowali lisa, który wpadł do kanału portowego w rejonie Martwej Wisły. Zwierzę było zanurzone w wodzie i resztką sił trzymało się ostatniego stopnia drabinki.

Był wycieńczony i piszczał. Lis wpadł do kanału portowego

Był wycieńczony i piszczał. Lis wpadł do kanału portowego

Źródło:
KWP Gdańsk

Nie tylko stolica i największe miasta zmagają się z problemem samochodowych wyścigów albo pokazowych przejazdów aut lub motocykli z ryczącymi głośno, stuningowanymi silnikami. W położonej niedaleko Torunia Brodnicy nie dający mieszkańcom spać hałas niesie się prawie codziennie pomiędzy stojącymi przy wąskich ulicach kamienicami i po zabytkowym rynku.

Ryk silników nie daje im żyć. "Kupiłam tu mieszkanie. Drugi raz bym tego nie zrobiła"

Ryk silników nie daje im żyć. "Kupiłam tu mieszkanie. Drugi raz bym tego nie zrobiła"

Źródło:
tvn24.pl

Tymczasowe kontrole na granicach przywrócone w Norwegii. Nowe przepisy graniczne mają obowiązywać do 22 października, jednak norweskie władze zastrzegają, że zarówno ich zakres, jak i termin obowiązywania mogą w każdej chwili zostać zmienione - poinformowały media, powołując się na źródła policyjne.

Norwegia tymczasowo wprowadza kontrole na granicach 

Norwegia tymczasowo wprowadza kontrole na granicach 

Źródło:
PAP

Nagranie, na którym jakoby migrant zepchnął dziecko z peronu, oburzyło internautów i stało się okazją do wyrażania nienawiści wobec obcych. Okazuje się jednak, że zdarzenie nie ma nic wspólnego z imigrantami. Wyjaśniamy, co na nim widać i gdzie zostało nagrane.

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

Źródło:
Konkret24

Chiński lotniskowiec wraz ze swoją grupą uderzeniową pojawił się na południe od Tajwanu, armia została postawiona w stan gotowości - poinformowało w niedzielę tajwańskie ministerstwo obrony. Tego samego dnia chińskie wojsko opublikowało propagandowy film zatytułowany "W pełni przygotowani i czekający na czas przed bitwą".

Armia "czeka na czas przed bitwą", grupa uderzeniowa lotniskowca widziana koło Tajwanu

Armia "czeka na czas przed bitwą", grupa uderzeniowa lotniskowca widziana koło Tajwanu

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Każde nowo powstałe znamię to sygnał, żeby się pojawić u dermatologa, bo każda zmiana świadczy o tym, że coś w skórze się dzieje - mówiła w TVN24 dr hab. Alina Jankowska-Konsur, p.o. dyrektorki Uniwersyteckiego Centrum Dermatologii Ogólnej i Onkologicznej we Wrocławiu. Podkreślała, że najważniejsza jest profilaktyka i wskazywała, na co zwracać uwagę, by czerniaka wykryć jak najwcześniej.

"Najważniejsza jest profilaktyka i badanie wszystkich znamion"

"Najważniejsza jest profilaktyka i badanie wszystkich znamion"

Źródło:
TVN24

Funkcjonariusze policji federalnej z miasta Sao Luis na północnym wschodzie Brazylii zniszczyli pół tony kokainy znalezionej w ubiegłem tygodniu na statku "Jawor" należącym do Polskiej Żeglugi Morskiej (PŻM).

Narkotyki znalezione na polskim statku. Brazylijska policja wydała komunikat

Narkotyki znalezione na polskim statku. Brazylijska policja wydała komunikat

Źródło:
pap

Było około drugiej w nocy, gdy w jednym z hoteli w Poznaniu zadziałał system sygnalizacji pożaru. Z budynku ewakuowano około 150 osób. Prawdopodobną przyczyną włączenia się alarmu było zwarcie instalacji elektrycznej. 

Ewakuacja z hotelu w środku nocy

Ewakuacja z hotelu w środku nocy

Źródło:
PAP

W nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Nowe Grobice (Mazowieckie) na drodze krajowej nr 50 doszło do potrącenia mężczyzny i kobiety. Oboje nie żyją. Policja pod nadzorem prokuratora wyjaśnia okoliczności wypadku.

Potrącenie pod Grójcem. Nie żyją dwie osoby

Potrącenie pod Grójcem. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Dzieci odizolowane w Trump Tower czy "momala" i "modelowy patchwork"? Pojedynek pierwszych rodzin

Dzieci odizolowane w Trump Tower czy "momala" i "modelowy patchwork"? Pojedynek pierwszych rodzin

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Grzyby obrodziły w polskich lasach. W ferworze poszukiwań leśnych skarbów łatwo jednak o pobłądzenie, a nawet zgubienie się. Jak poradzić sobie podczas grzybobrania? Leśnicy mają na to sprawdzone sposoby.

Jak nie zgubić się na grzybach

Jak nie zgubić się na grzybach

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Była marszałek Sejmu Elżbieta Witek została w sobotę wybrana na wiceprezesa Prawa i Sprawiedliwości. Mariusz Błaszczak został szefem Komitetu Wykonawczego - poinformował w sobotę rzecznik PiS Rafał Bochenek po zakończeniu Rady Politycznej.

Elżbieta Witek wiceprezesem. Mariusz Błaszczak z nową funkcją

Elżbieta Witek wiceprezesem. Mariusz Błaszczak z nową funkcją

Źródło:
PAP

Dyrektorka Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie Maria Anna Potocka nie zgodziła się na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, dlatego prezydent miasta Aleksander Miszalski postanowił wszcząć procedurę jej odwołania. To pokłosie wyroku sądu, który potwierdził, że Potocka jako dyrektorka innej miejskiej instytucji stosowała mobbing.

Masza Potocka nie chce odejść. Prezydent zamierza ją zwolnić

Masza Potocka nie chce odejść. Prezydent zamierza ją zwolnić

Źródło:
PAP

"Żart?", "fejk?", "serio?" - pytają internauci, dziwiąc się, że prezydent Andrzej Duda otrzymał w Mongolii tytuł doktora honoris causa. Tak, to prawda, ale to nie jest nowa informacja. A ekspert tłumaczy, że "zdarza się w praktyce dyplomatycznej". Lista - nie tylko polskich - prezydentów tak uhonorowanych jest długa.

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Źródło:
Konkret24
Rzeki będą się wylewać, bo taka ich natura. Oddajmy im doliny, będziemy spać spokojnie

Rzeki będą się wylewać, bo taka ich natura. Oddajmy im doliny, będziemy spać spokojnie

Źródło:
tvn24
Premium

Właściwie to nie pamiętam, od kiedy znałem Basię Łopieńską. Z całą pewnością jednak poznałem ją jeszcze jako Barbarę Neronowicz, wtedy studentkę chemii na UW. Potem pamiętam dobrze jej ślub, z moim kolegą, Bogdanem Łopieńskim, znanym już fotoreporterem, absolwentem AWF. Widzę jak przez mgłę Bogdana na jakichś zawodach narciarskich w Lasku Bielańskim. To musiała być końcówka lat 50. i jeszcze z Baśką się nie znali.

Baśka  

Baśka  

Źródło:
tvn24.pl

Na Litwie rozpoczęła się pierwsza tura wyborów do Sejmu. O 141 mandatów walczy 15 partii i dwie koalicje. Wśród 1,7 tysiąca kandydatów jest blisko 100 Polaków, którzy są litewskimi obywateli. Obserwatorzy podkreślają, że niezależnie od tego, czy zwycięży opozycyjna lewica, czy rządząca obecnie centroprawica, kurs polityki państwa zostanie zachowany.

Ruszyły wybory do litewskiego Sejmu, wśród kandydatów blisko 100 Polaków

Ruszyły wybory do litewskiego Sejmu, wśród kandydatów blisko 100 Polaków

Źródło:
pap

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o dramacie "Pod wulkanem", który jest polskim kandydatem do Oscara 2025 w kategorii najlepszy film międzynarodowy, i światowej premierze filmu "Rust".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl