Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie programu ministerstwa edukacji, który określany jest jako willa plus. Stało się to na początku lutego - dowiedziała się dziennikarka TVN24 Marta Gordziewicz.
Jak ustaliła dziennikarka TVN24 Marta Gordziewicz, Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo dotyczące tzw. willi plus - czyli programu, w ramach którego minister edukacji i nauki w rządzie PiS Przemysław Czarnek przyznał wielu organizacjom pozarządowym pieniądze na zakup lub budowę nieruchomości. W tvn24.pl opisaliśmy tę sprawę jako pierwsi.
Śledztwo prowadzone jest pod kątem art. 231 Kodeksu karnego i prowadzone jest w sprawie. Jednak - jak dowiedziała się Gordziewicz - chodzi o ustalone i nieustalone osoby z Ministerstwa Edukacji i Nauki.
§ 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. § 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie i wyrządza istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 4. Przepisu § 2 nie stosuje się, jeżeli czyn wyczerpuje znamiona czynu zabronionego określonego w art. 228.
W śledztwie prokuratury połączono trzy zawiadomienia - posłanki, wiceministry edukacji Katarzyny Lubnauer (KO), ministry rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszki Dziemianowicz-Bąk (Lewica) oraz Najwyższej Izby Kontroli. Dochodzenie zostało wszczęte w lutym tego roku.
Pieniądze dla organizacji powiązanych z PiS
Willa plus to potoczna nazwa konkursu "Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania", który pod koniec listopada 2022 roku rozstrzygnięto w Ministerstwie Edukacji i Nauki pod rządami Przemysława Czarnka z PiS. W tvn24.pl konkurs ten i jego zwycięzców opisaliśmy szeroko pod koniec stycznia 2023 r. - okazało się, że 40 mln złotych z budżetu państwa na zakup lub remont nieruchomości trafiło przede wszystkim do organizacji bliskich Prawu i Sprawiedliwości.
W tvn24.pl opisywaliśmy, że ponad połowa organizacji, którym resort przyznał pieniądze, nie zachwyciła nawet ministerialnych ekspertów. Szereg wniosków na pierwszym etapie otrzymało ocenę negatywną. Ale ostatecznie wygrały z takimi, które od początku nie budziły wątpliwości.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nie zasłużyli, a i tak dostali miliony. Ponad połowa wniosków o dotacje oceniona negatywnie
Postępowanie sprawdzające
W ubiegłym roku Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę konkursu grantowego resortu. Prezes Izby Marian Banaś informował 27 lipca w "Jeden na jeden": - Stwierdziliśmy tam dużo nieprawidłowości.
Nieprawidłowości, które wykryła NIK, wynikały przede wszystkim z nieprecyzyjnych zasad i kryteriów programu. Pozwalały one na uznaniowość i polityczne sterowanie konkursem przez urzędników ministerstwa.
Już w lipcu ubiegłego roku informowaliśmy, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi postępowanie sprawdzające w sprawie willi plus.
Źródło: TVN24