"Mam nadzieję, że uda mi się ochronić przed byciem wyrocznią"

[object Object]
Rozmowa w "Faktach po Faktach" z Olgą Tokarczuktvn24
wideo 2/5

Nigdy się nie bałam, nie wycofywałam przed komentowaniem czegoś, wypowiadaniem tego, co myślę, ale nie chciałabym zmienić roli. Pisanie jest czymś niesamowicie introwertycznym i samotnym. Nie chciałabym, żeby ta energia gdzieś zniknęła i rozproszyła się w zewnętrznym świecie - mówiła w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską laureatka Literackiej Nagrody Nobla za rok 2018 Olga Tokarczuk. - Mam nadzieję, że uda mi się ochronić przed byciem wyrocznią - dodała.

Polska pisarka Olga Tokarczuk została laureatką literackiego Nobla za rok 2018. To pierwszy literacki Nobel dla Polaka od 23 lat. W 1996 roku nagrodę otrzymała Wisława Szymborska.

"Mam nadzieję, że uda mi się ochronić przed byciem wyrocznią"

W rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po Faktach" Tokarczuk mówiła o tym, jak czuje się jako noblistka. - Mam takie wrażenie, że jak pojawia się słowo "noblistka", to przychodzi mi do głowy Wisława Szymborska. I pewnie będzie to jeszcze trwało, zanim będę umiała skojarzyć to słowo z innym nazwiskiem - przyznała. - Myślę, że tak naprawdę poczuję co się stało, jak wrócę do Polski - dodała pisarka, która promuje obecnie w Niemczech swoją najnowszą książkę.

Na uwagę, że teraz jej głos będzie jeszcze bardziej słyszalny w publicznej debacie, odpowiedziała: - Zdaję sobie sprawę z dużego zainteresowania, z potrzeby odpowiadania na pytania, do włączenia się w jakieś rzeczy, że to będzie inaczej niż było, ale jeszcze nie wiem jak.

- Nigdy się nie bałam, nie wycofywałam przed komentowaniem czegoś, przed wypowiadaniem tego, co myślę, ale nie chciałabym zmienić roli. Pisanie jest czymś niesamowicie introwertycznym i samotnym w gruncie rzeczy i nie chciałabym, żeby ta energia, którą mam, na przykład do rozgrzebanej książki, jakoś gdzieś zniknęła i rozproszyła się w zewnętrznym świecie - oceniła.

- Mam nadzieję, że uda mi się ochronić przed byciem wyrocznią - dodała.

Tokarczuk: słowo "noblistka" kojarzy mi się z Wisławą Szymborską
Tokarczuk: słowo "noblistka" kojarzy mi się z Wisławą Szymborskątvn24

"To nie są wyniki wyborów, które by mnie uszczęśliwiały"

Olga Tokarczuk odniosła się również do wyników niedzielnych wyborów parlamentarnych w Polsce.

- To nie są wyniki wyborów, które by mnie uszczęśliwiały, ale z drugiej strony, jako optymistka, uważam też, że stało się wiele dobrego w tych przegranych dla opozycji wyborach. Uważam, że w Sejmie pojawili się bardzo ciekawi, mądrzy, młodzi ludzie, którzy mają inną wizję naszej wspólnoty, przyszłości Polski i uprawiania polityki. Bardzo się z tego cieszę (…) Dla mnie osobiście jest to jakiś promyk nadziei - wskazała.

- Bardzo się cieszę z tego, że dostało się tak dużo młodych ludzi z lewicy. Bardzo dla mnie podnoszące na duchu są te wszystkie elementy związane z ekologią, z klimatem. To jest coś, co jest według mnie najważniejszym zadaniem i wyzwaniem (stojącym - red.) przed naszymi politykami. Bez tego nie da się nic zrobić. Tym się trzeba zająć najpierw - przekonywała.

"To nie są wyniki wyborów, które by mnie uszczęśliwiały"
"To nie są wyniki wyborów, które by mnie uszczęśliwiały"tvn24

"Ludzie będą się kiedyś wstydzić, że ich przodkowie jedli mięso"

Pisarka była również pytana o kierunki polityki, na jakich powinien skupić się przyszły rząd.

Wskazała, że "niezwykle ważna" jest dla niej kwestia wykluczania i praw kobiet. Jak stwierdziła, "żadne społeczeństwo, które w jakiś sposób represjonuje kobiety, nie pozwalając im na wolny wybór swojego życia, jest społeczeństwem chorym".

Dodała, że to, co jest dla niej osobiście "strasznie poruszające to jest kwestia praw zwierząt".

- Myślę, że ludzie będą się kiedyś wstydzić, że ich przodkowie jedli mięso - stwierdziła. - Wyobrażam sobie takie społeczeństwo, gdzie mięso obłożone jest akcyzą, co może teraz wywoływać śmiech, ale zawsze tak jest, że najpierw się śmiejemy z nowych idei, potem - zaczynamy się z nimi liczyć lub walczyć z nimi, a na końcu okazuje się, że to jest coś oczywistego - zwróciła uwagę.

Mówiąc o najważniejszych problemach, z jakimi jej zdaniem powinni zmierzyć się rządzący, wymieniła także kwestię energii odnawialnej. - Nie wyobrażam sobie tej całej polityki opartej na węglu. Jestem z Dolnego Śląska, znam te pokopalniane miasta i wiem, jaki smog wisi nad tymi miastami w górach, w Sudetach i bardzo mnie to boli - wyjaśniła.

Tokarczuk w rozmowie z TVN24 przyznała, że "z pewnością jej wizja polityki jest pisarska, bywa utopijna, ale z jakimś dystansem". - Wydaje mi się, że w jakimś sensie rolą artystów, ludzi piszących, wymyślających, jest poszerzanie ram tego, co mogłoby być. My (artyści - red.) mówimy: 'co by było gdyby, jak by świat wyglądał gdyby..." - tłumaczyła.

"Ludzie będą się kiedyś wstydzić, że ich przodkowie jedli mięso"
"Ludzie będą się kiedyś wstydzić, że ich przodkowie jedli mięso"tvn24

"Wydaje mi się, że żyjemy w czasach przełomu"

Pisarka mówiła również o tym, jak jej zdaniem wygląda dziś stosunek części społeczeństwa do różnego rodzaju mniejszości w Polsce.

- Wydaje mi się, że polityka kulturalna prowadzona przez rządzących, zamykająca nas w bardzo wąskich ramach rozumienia wspólnoty narodowej, że to się bardzo ukrzepiło przez media narodowe - oceniła. Jednocześnie wskazywała, że to "nie jest tak, że my mamy jakąś ksenofobię wyssaną z mlekiem matki". Dodała, że "to, co się stało przez ostatnie lata, jest efektem bardzo sprawnej propagandy i polityki".

Mówiła, że dopiero teraz uświadomiła sobie, "jak ważna jest propaganda w prowadzeniu polityki".

- Teraz sobie uświadomiłam, że taka propaganda, której teraz byłam świadkiem, jest w ogóle możliwa we współczesnych czasach, w sytuacji, kiedy ludzie mają bardzo szeroki dostęp do informacji (…) Bo przecież w jakimś sensie spełnia się sen tych wszystkich encyklopedystów z początku oświecenia, którzy wierzyli, że jak ludzie będą mieli dostęp do informacji, to staną się ludźmi mądrymi, dobrymi, będą mieli możliwość refleksji (...), że mając dostęp do wiedzy, staniemy się lepsi. Okazało się, że to nie jest takie proste - stwierdziła.

- Wydaje mi się, że żyjemy w czasach przełomu, tak jak bohaterowie moich "Ksiąg Jakubowych". Pewne stare opisy świata się wyczerpały, już nie wystarczają, żeby wytłumaczyć nimi świat, a nie ma jeszcze nowych. To jest czas zmiany paradygmatu, przyjścia czegoś nowego. Żyjemy w takim momencie, że większość z nas, radząc sobie z tym lękiem w zupełnie płynnej rzeczywistości, po prostu usiłuje kurczowo uchwycić się jakichś stałych punktów. Kiedy się nie ma wyobraźni, to się chwyta tego, co się już zna, nawet jeżeli to już nie pasuje do "tu i teraz" - tłumaczyła.

Jak oceniła, to stąd pochodzi "nostalgia do przeszłości (…) kiedy świat był podzielony wobec bardzo jasnych kategorii, w takim świecie czuliśmy się bezpiecznie".

- PiS pokazał, że kiedyś był taki bezpieczny czas. Nie nazwał tego czasu, natomiast wielu z nas rozpoznaje ten dawny czas idealny jako PRL, bo widzieliśmy niesamowite podobieństwa, zwłaszcza w mediach rządowych, które używają takiej propagandy, która jest jak z PRL-u - stwierdziła.

- Wydaje mi się, że ta wizja przeszłości z mojego dzieciństwa albo z młodości starszych ode mnie ludzi, gdzie wszystko było poukładane "po bożemu", może być dla wielu ludzi czymś pociągającym - dodała.

"Tożsamość niekoniecznie musi być związana z jakimś krajem"

Pisarka była również pytana o to, co rozumie pod pojęciem "polskiej tożsamości".

- Mam kłopot z rozumieniem tożsamości. To jest bardzo ważne pojęcie, psychologicznie rzecz biorąc, które pozwala nam się zakorzenić w jakimś miejscu na świecie. Ale ona (tożsamość - red.) niekoniecznie musi być związana z jakimś krajem. Można się poczuć Polakiem, mieszkając w Stanach Zjednoczonych i tak na przykład robi Polonia amerykańska, która bierze udział w wyborach i właściwie urządza świat w Polsce - zwróciła uwagę.

Jak wskazała, "tożsamość jest czymś zbudowanym na kilku poziomach". - Jak człowiek bardzo dużo podróżuje, to widzi, że ma kilka tożsamości (…) dlaczego nie możemy mieć kilku tożsamości, które się wzajemnie przenikają i dopełniają? Wydaje mi się, że taka jest przyszłość świata - stwierdziła.

- Polska to jest fajny kraj, ale też mnie strasznie wkurza. Mam dużo ambiwalentnych uczuć. Z jednej strony, to są te wszystkie tęsknoty, które mam, kiedy jestem za granicą (…) Jakoś wewnętrznie jestem związana z tą energią, z tym sposobem myślenia, z tą historią, której nie znam, którą lubię odkrywać - tłumaczyła.

Dodała, że "historia to są miliony faktów, które się zdarzyły w jakimś uporządkowaniu interpretacyjnym, które nie zawsze odpowiada konfiguracji faktów". Jej zdaniem "każde pokolenie powinno się odnosić do historii w ten sposób, że można ją cały czas reinterpretować".

"Polska to jest fajny kraj, ale też mnie strasznie wkurza"
"Polska to jest fajny kraj, ale też mnie strasznie wkurza"tvn24

Dwukrotna laureatka Nagrody Literackiej Nike

Tokarczuk urodziła się w 1962 roku w Sulechowie. Należy do najbardziej cenionych przedstawicielek polskiej literatury najnowszej.

Ukończyła psychologię na Uniwersytecie Warszawskim. Jako powieściopisarka debiutowała w 1993 roku książką "Podróż ludzi Księgi", dwa lata później ukazała się jej kolejna książka - "E.E.".

Ogromny sukces odniosła trzecia powieść Tokarczuk "Prawiek i inne czasy" (1996), za którą pisarka w 1997 roku otrzymała między innymi Paszport Polityki oraz nagrodę Fundacji im. Kościelskich.

Rok później w księgarniach pojawił się "Dom dzienny, dom nocny" - książka zainspirowana historią Sudetów i miasta Nowa Ruda, a więc miejsc, w których mieszkała.

Inne książki Tokarczuk to m.in. "Gra na wielu bębenkach" (2001), esej "Lalka i perła" (2000) i "Ostatnie historie" (2003), "Prowadź swój pług przez kości umarłych" (2009, rok później nominowana do Nagrody Literackiej Nike), "Księgi Jakubowe" (2014). Za książki "Bieguni" oraz "Księgi Jakubowe" pisarka otrzymała nagrodę Nike. Łącznie sześć książek Tokarczuk było nominowanych do Nike, a pięć z nich zdobywało Nike Czytelników.

Pasmo międzynarodowych sukcesów

Tłumaczenia "Biegunów", "Ksiąg Jakubowych" oraz "Prowadź swój pług przez kości umarłych" w ostatnich dwóch latach przyniosły pisarce ogromną popularność i szereg prestiżowych nagród oraz nominacji.

Powieść "Bieguni" w tłumaczeniu Jennifer Croft doceniona została Międzynarodową Nagrodą Bookera w 2018 roku. Był to pierwszy przypadek przekładu polskiej literatury nagrodzony jednym z najważniejszych wyróżnień literackich świata.

Ten sam przekład znalazł się wśród pięciu tytułów finału National Book Awards, będącej jedną z najważniejszych amerykańskich nagród literackich.

Za "Księgi Jakubowe" Tokarczuk jeszcze w styczniu 2017 r. odebrała Międzynarodową Nagrodę Literacką samorządu Sztokholmu. W lipcu 2019 roku doceniono ją najważniejszą francuską nagrodą literacką - Nagrodą Laure-Bataillon dla najlepszej książki przełożonej na język francuski.

Tłumaczenie "Prowadź swój pług przez kości umarłych" - powieści będącej punktem wyjścia dla nagradzanego filmu Agnieszki Holland i Kasi Adamik "Pokot" - było nominowane zarówno do nagrody Bookera, jak i National Book Awards.

[object Object]
Asystentka Olgi Tokarczuk: bycie pisarzem, to nie tylko siedzenie przy biurkutvn24
wideo 2/16

Autor: mjz//kg / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Kolejne dni przyniosą nam sporo zmian w pogodzie. Przede wszystkim nad Polskę nadciągnie porcja cieplejszego powietrza, przez którą miejscami temperatura wzrośnie do nawet 14 stopni Celsjusza. Jak długo potrwa to ocieplenie?

Będzie nawet 14 stopni. Jak długo potrwa ocieplenie

Będzie nawet 14 stopni. Jak długo potrwa ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Podczas spotkania marszałka Sejmu Szymona Hołowni w Rypinie (Kujawsko-Pomorskie) doszło do ostrej wymiany zdań między nim a dwoma mieszkańcami. Zarzucili oni kandydatowi na prezydenta, że "koalicja 13 grudnia nie martwi się o Polskę" i że "wszystko jest sprzedane". Po dłuższej dyskusji Hołownia chciał im podać rękę, ale ci jednak odmówili.

"Podamy sobie ręce czy nie? Zrobiłem, co mogłem". Spięcie na spotkaniu z Hołownią

"Podamy sobie ręce czy nie? Zrobiłem, co mogłem". Spięcie na spotkaniu z Hołownią

Źródło:
PAP

- Jestem z zawodu nauczycielem historii. I trudno, żebym dziś nie powiedział kilku zasadniczych słów dotyczących sytuacji, bo ona jest sytuacją historyczną, w jakiej znaleźliśmy się my wszyscy - mówił na Krajowym Zjeździe Delegatów Związku Nauczycielstwa Polskiego Donald Tusk. Premier ocenił, że wojna na wschodzie wchodzi w rozstrzygającą fazę i "zbliża się nieznane".

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Obecnie kumulacja wynosi 520 milionów złotych. W Polsce odnotowano pięć wygranych czwartego stopnia w wysokości ponad 224 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 22 listopada 2024 roku.

Wielka kumulacja w Eurojackpot

Wielka kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Olaf Scholz ma zostać kandydatem SPD na kanclerza w przedterminowych wyborach. Niemieckie media szeroko komentują zapowiadane na poniedziałek ogłoszenie tej nominacji. Portal RND ocenił, że Scholz "ma szansę udowodnić, że jego kanclerstwo nie było historycznym nieporozumieniem". "Sueddeutsche Zeitung" nazywa go zaś "wypaloną marką" i pisze, że "jest prawdopodobnie najsłabszym, najmniej odpowiednim kandydatem na kanclerza, jakiego SPD kiedykolwiek wysunęła".

SPD wybrała kandydata. "Na pierwszy rzut oka wydaje się to niemal szalone"

SPD wybrała kandydata. "Na pierwszy rzut oka wydaje się to niemal szalone"

Źródło:
PAP

Orange Polska ostrzega przed SMS-ami, w których oszuści podszywają się pod tego operatora. Wiadomości dotyczą rzekomej konieczności aktywacji konta.

Uwaga na takie SMS-y

Uwaga na takie SMS-y

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę o godzinie 16 w Krakowie odbędzie się obywatelskie spotkanie z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Podczas wydarzenia zostanie ogłoszona decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta - przekazał w piątek rzecznik PiS Rafał Bochenek.

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

Źródło:
PAP, TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

Wszyscy potencjalni kandydaci na prezydenta wywodzący się z Koalicji Obywatelskiej - Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski, jak i Szymon Hołownia, wygraliby w II turze wyborów z potencjalnymi kandydatami PiS - Przemysławem Czarnkiem i Karolem Nawrockim - wynika z najnowszego sondażu CBOS.

Kandydaci koalicji kontra kandydaci PiS. Warianty na drugą turę

Kandydaci koalicji kontra kandydaci PiS. Warianty na drugą turę

Źródło:
PAP

Jak wyglądało funkcjonowanie resortu kultury za rządów PiS? Co zmieniło się po odejściu ministra Piotra Glińskiego? Mówiła o tym w "#BezKitu" szefowa MKiDN Hanna Wróblewska. Przyznała, że kiedy weszła do instytucji, zastała "bardzo wielu cennych urzędników i kompletny chaos". Przekazała, że przeprowadziła "reformę" i "od tego momentu o tym, kto dostaje dotacje w ramach programu ministra, będzie decydował nie gabinet polityczny, a eksperci".

Jak działał resort kultury za ministra Glińskiego. "Władza była na tyle wysoka, że mógł zadecydować o wszystkim"

Jak działał resort kultury za ministra Glińskiego. "Władza była na tyle wysoka, że mógł zadecydować o wszystkim"

Źródło:
TVN24, PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o przekroczeniu dopuszczalnego poziomu pestycydu w herbacie czarnej liściastej. "Nie należy spożywać partii produktów określonych w komunikacie" - zaapelował GIS.

Partie herbaty wycofane ze sklepów. "Zagrożenie dla zdrowia"

Partie herbaty wycofane ze sklepów. "Zagrożenie dla zdrowia"

Źródło:
tvn24.pl

Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret przyznający azyl polityczny na Białorusi Tomaszowi Szmydtowi - przekazała państwowa agencja BiełTA. Szmydt to ścigany za szpiegostwo były sędzia, który na początku maja zbiegł z Polski.

Tomasz Szmydt dostał azyl na Białorusi

Tomasz Szmydt dostał azyl na Białorusi

Źródło:
tvn24.pl, PAP

CBOS zbadał preferencje partyjne Polaków w drugiej połowie listopada. Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz, Koalicja Obywatelska zdobyłaby 32 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 31 proc., Konfederacja - 13 proc. W komentarzu zwrócono uwagę na prawdopodobny wpływ wyborów w USA na wzrost poparcia dla PiS.

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

Kampania prezydencka zacznie się 8 stycznia przyszłego roku - ogłosił w piątek marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Wyjaśnił, że zanim poinformuje o dacie samego głosowania, "musi skonsultować się z Państwową Komisją Wyborczą". - Na pewno będzie to w maju - powiedział.

Marszałek Sejmu podał datę startu kampanii prezydenckiej

Marszałek Sejmu podał datę startu kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24, PAP

Kolejne trzy osoby usłyszały zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W sumie podejrzanych jest osiem osób, w tym były prezes agencji i Paweł S., twórca marki Red is Bad, który po deportacji z Dominikany siedzi w areszcie.

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Źródło:
tvn24.pl/ Prokuratura Krajowa

Wiedeńska policja w piątek znalazła w pobliżu szpitala w stolicy Austrii ciało noworodka. Dzień wcześniej służby informowały o szeroko zakrojonych poszukiwaniach dziecka, które zniknęło z sali na oddziale neonatologicznym.

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Źródło:
APA, ENEX, ORF, Kurier, tvn24.pl

Aż 5,5 tysiąca miejsc pracy ma zostać zlikwidowanych w zakładach niemieckiego producenta części samochodowych Bosch.

Gigant zapowiada ogromne zwolnienia

Gigant zapowiada ogromne zwolnienia

Źródło:
PAP

Intensywne opady śniegu spowodowały paraliż komunikacyjny w środkowej i północnej Francji. W okolicach Paryża doszło do karambolu z udziałem kilku pojazdów, ponad 30 osób zostało rannych. Ogromne korki powstały także na kilku autostradach - w jednym miejscu utknęło ponad dwa tysiące samochodów ciężarowych.

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Źródło:
Le Monde

- Brytyjskie Siły Zbrojne mogłyby walczyć dziś wieczorem, gdyby Rosja dokonała inwazji na Europę Wschodnią - mówił jeden z głównych brytyjskich dowódców generał Rob Magowan, zapewniając w czasie posiedzenia komisji w Izbie Gmin o gotowości armii.

"Gdyby armia brytyjska została poproszona o walkę dziś wieczorem, walczyłaby"

"Gdyby armia brytyjska została poproszona o walkę dziś wieczorem, walczyłaby"

Źródło:
PAP, Politico

Firma Northvolt kończy działalność związaną z rozwojem i produkcją magazynów energii w Gdańsku - ogłosili przedstawiciele firmy. Jak dodano, koncern szuka kupca na zakład w tym mieście.

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Źródło:
PAP

- Trudno sobie wyobrazić, że policjanci wytargali z samochodu trzeźwego kierowcę i go bezpodstawnie pobili, a jednak tak było w tej sytuacji - mówi adwokat kierowcy, któremu sąd przyznał 160 tysięcy odszkodowania od policji w Zabrzu za pobicie. Najpierw to on był jednak oskarżony o napaść na policjantów.

Pobili go, bo odmówił badania alkomatem. Wygrał w sądzie, policja ma mu zapłacić 160 tysięcy złotych

Pobili go, bo odmówił badania alkomatem. Wygrał w sądzie, policja ma mu zapłacić 160 tysięcy złotych

Źródło:
TVN24/Gazeta Wyborcza

W czwartkowe popołudnie w stanie Alabama stracono Careya Dale Graysona, skazanego za zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku. Jak podkreślają amerykańskie media, był on trzecią jak dotąd osobą, w stosunku do której karę śmierci wykonano poprzez uduszenie azotem.

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Źródło:
USA Today, CNN, tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił wszystkich trzech oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego żony w 1992 roku. - Błędy i niekonsekwencje prokuratury w postępowaniu przygotowawczym doprowadziły do takiego wyroku - powiedział na początku uzasadnienia orzeczenia sędzia Stanisław Zdun.

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

IMGW ostrzega przed oblodzeniem. W prawie całej Polsce w nocy spodziewane są trudne warunki drogowe, a w części regionów dodatkowym zagrożeniem okaże się silny wiatr. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Ostrzeżenia IMGW. Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko

Ostrzeżenia IMGW. Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

"Juror#2" to tytuł najnowszego filmu 94-letniego Clinta Eastwooda, który w końcu grudnia trafi na platformę Max. Legendarny hollywoodzki mistrz nakręcił thriller sądowy, którego bohater zasiadający w ławie przysięgłych odkrywa, że sam jest powiązany ze sprawą, w której ma sądzić. Obraz zbiera pochwalne recenzje i jest bodaj najlepszym filmem Eastwooda od czasu nakręconego w 2014 roku "Snajpera".

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Źródło:
"The Hollywood Reporter", "The Guardian", tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl