Marszałek Sejmu Marek Kuchciński 15 kwietnia na spotkaniu z wyborcami stwierdził, że Prawo i Sprawiedliwość "odbudowuje dom". Wyjaśnił jednak, że PiS Polski "nie może odgrzybić, odszczurzyć" jak domu, bo musi "dbać o zdrowie obywateli". W czwartek wieczorem na Twitterze napisał, że "posłużył się przenośnią, która nie miała na celu nikogo obrazić".
Słowa Kuchcińskiego padły w niedzielę w Janowie Lubelskim na spotkaniu z wyborcami. Była to jedno ze spotkań polityków PiS, które rozpoczęły się w całym kraju po sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy pod hasłem "Polska jest jedna".
Kuchciński o "odszczurzaniu" Polski
Do nagrania z przemówienia Kuchcińskiego dotarł portal OKO.press.
- My odbudowujemy dom, Polskę, w którym mieszka 38 milionów ludzi - mówił wyborcom Kuchciński. - A więc nie możemy odgrzybić, odszczurzyć, zastosować środków chemicznych, żeby raz-dwa wyremontować, tylko musimy jeszcze dbać o zdrowie obywateli, więc trudno to się robi.
I kontynuował: - Często możemy założyć, proszę państwa, że to, co pozostało po komunizmie i po tych paru pokoleniach jeszcze z II wojny światowej, no to musimy kilka, wiele pokoleń poświęcić na to, a tutaj nie mamy czasu.
Kuchciński: ubolewam, jeżeli ktoś nietrafnie zinterpretował moje słowa
W czwartek wieczorem Kuchciński nawiązał do swojej wypowiedzi na Twitterze.
"Szanowni Państwo, posłużyłem się przenośnią, która nie miała na celu nikogo obrazić" - napisał Kuchciński.
I dodał: "Rozmowa o przyszłości i reformowaniu Polski jest często bardzo długa i wielowątkowa - tak też było na spotkaniu w Janowie Lubelskim. Ubolewam, jeżeli ktoś nietrafnie zinterpretował moje słowa".
Szanowni Państwo, posłużyłem się przenośnią, która nie miała na celu nikogo obrazić. Rozmowa o przyszłości i reformowaniu Polski jest często bardzo długa i wielowątkowa - tak też było na spotkaniu w Janowie Lubelskim. Ubolewam, jeżeli ktoś nietrafnie zinterpretował moje słowa
— Marek Kuchciński (@MarekKuchcinski) 19 kwietnia 2018
Czarnecki: ktoś mu zwrócił uwagę, że mamy za dużo szczurów
Wcześniej w czwartek słowa Kuchcińskiego komentowali politycy. Eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki powiedział, że jego zdaniem wypowiedź marszałka należy brać dosłownie. - Ja rozumiem, że ktoś mu zwrócił uwagę, że mamy za dużo szczurów w niektórych miejscowościach czy miastach, i pewnie o to mu chodziło - stwierdził Czarnecki. Dodał, że "obywatele zgłaszają różne problemy na spotkaniach z politykami i być może taki problem się pojawił". - Trzeba pochylić się z troską nad problemami obywateli, także dotyczącymi gryzoni, które tam są uciążliwe - stwierdził.
Neumann: kompromitacja, haniebne słowa
Szef klubu Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann w rozmowie z TVN24 powiedział, że Kuchciński wielokrotnie strofował posłów opozycji, że naruszają powagę Sejmu. - On jest prawdziwym uosobieniem naruszania powagi Sejmu, personifikacją naruszania powagi Sejmu - powiedział.
Dodał, że to marszałek "postanowił zawieźć w Polskę tę kompromitację". "Haniebne słowa", jakich - zdaniem Neumanna - użył Kuchciński, pokazują jego "małość".
Szłapka: Kuchciński powinien odpocząć
Adam Szłapka z Nowoczesnej stwierdził, że Kuchciński "jest idealnym politykiem dla Jarosława Kaczyńskiego, bo jest bardzo plastyczny w jego dłoniach, ma bardzo miękki kręgosłup". - Dlatego się nadaje tak bardzo na marszałka Sejmu, ale ma problem z tym, że nie panuje nad Sejmem, bo nie ma twardego charakteru - ocenił.
Jego zdaniem, Kuchciński "odreagowuje stresy", opowiadając "różne rzeczy". - Może powinien odpocząć trochę, może powinien przekazać komuś tę funkcję - zasugerował.
Autor: pk/adso / Źródło: OKO.press, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: OKO.press