Kaczyński rozpoczął konwencję PiS. "Musimy przywrócić normalność"

Jak powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości, konwencja jest poświęcona przygotowaniom do dobrej zmiany. - Do tego, by nasz kraj po wyborach - a liczymy na zwycięstwo - stał się inny, lepszy pod każdym względem - zaznaczył Jarosław Kaczyński.

- Po to, żeby nastąpiła zmiana, potrzebny jest program - dodał.

Prezes PiS podkreślał, że "trzeba wiedzieć nie tylko, że w różnych dziedzinach naszego życia społecznego, publicznego jest źle, ale trzeba też wiedzieć, jak to zmienić". - O tym będziemy rozmawiać, o tej zmianie, zmianie konkretnej, rozłożonej na problemy, etapy, będziemy dyskutować - dodał Kaczyński.

Jak powiedział, gdy w końcu sierpnia, we wrześniu, w październiku będzie trwała kampania wyborcza, partia będzie gotowa. - Będzie gotowy konkretny program. W miarę możliwości szczegółowy projekt tego wszystkiego, co chcemy uczynić dla Polski, w interesie Polaków, w interesie naszej przyszłości - podkreślił Kaczyński.

Będzie to projekt - mówił szef PiS - tego, co "chcemy uczynić, by Polska była dziś i była jutro, by Polska trwała".

Jak mówił Kaczyński, chodzi o przywrócenie polskiej polityce wymiaru merytorycznego. Podkreślił, że w ostatnich latach te kwestie zostały bardzo odsunięte. - Zostały zastąpione przez gry, eventy, a to wszystko, co stanowi o prawdziwym sensie prowadzenia polityki, zostało poza politykę wyprowadzone - powiedział Kaczyński.

Stwierdził, że PiS wielokrotnie próbował taki sposób uprawiania polityki wprowadzić do życia publicznego w Polsce. - To nasze dzisiejsze spotkanie, mówię o jego kształcie, jest podobne do spotkań, które odbywaliśmy już od przynajmniej 2009 roku - dodał Kaczyński.

- Musimy przywrócić normalność. Polityka nie jest niczym złym, polityka jest po to, żeby realizować interes wspólny, aby realizować dobre projekty. O tych projektach trzeba mówić, trzeba dyskutować i się spierać, o te projekty powinny się spierać główne siły polityczne w naszym kraju - powiedział prezes PiS. - Zbliżają się wybory. Zbliżają się zmiany w naszym kraju. Mam nadzieję, że będzie inaczej - dodał Kaczyński. Jak powiedział, ma nadzieję, że dojdzie do rozmowy wewnętrznej i rozmowy z konkurentami o tym, jaka ma być Polska. - Jeśli to się uda, będzie to wielkie osiągnięcie tej konwencji - dodał.

Głos zabrali również lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin z Polski Razem oraz Patryk Jaki z Solidarnej Polski w zastępstwie lidera Zbigniewa Ziobry.

Gowin swoje wystąpienie rozpoczął od nawiązania do zwycięskich dla kandydata PiS Andrzeja Dudy wyborów prezydenckich. Mówił o dreszczu emocji i narastającej nadziei na "wielki polski przełom". - Przed nami są jesienne wybory i idziemy w tych wyborach po to, żeby zdobyć mandat zaufania Polaków i przejąć władzę – powiedział Gowin. Przeciwnikom politycznym zadedykował piosenkę zespołu Scorpions pt. "Wind of Change". - Wiatr zmiany wieje po Polsce – mówił. Gowin dodał, że konwencja w Katowicach to "spotkanie wspólnoty na rzecz zmian". - Dobrych zmian – takich, których Polacy oczekują od dawna. Część z nas już nawet straciła nadzieję, że te zmiany będą możliwe. To jest spotkanie tych, którzy wierzą, że zmiany mogą i muszą się dokonać. To jest też spotkanie tych, którzy wierzą, że ciepła woda w kranie nie wystarczy, żeby powstawały nowe miejsca pracy, żeby zarobki Polaków rosły, żeby rodziło się więcej dzieci, żeby skracały się kolejki w szpitalach – mówił. - Tak, my pragniemy zmian i mówimy o tym głośno, ale wbrew temu, co zarzucają nam nasi oponenci, to nie jest tak, że chcemy jakiejś ślepej rewolucji – zaznaczył Gowin. Dodał, że docenia i szanuje dorobek ostatnich 25 lat, który jest wynikiem - jak mówił - "bardzo ciężkiej, czasem wręcz heroicznej pracy Polaków".

Gowin zapewnił, że PiS oraz cały obóz zjednoczonej prawicy "chce pokojowo zmienić Polskę", ma przemyślany, spójny program zmian oraz "doświadczonych, pełnych energii i patriotyzmu ludzi", którzy wiedzą, jak go zrealizować. Według Gowina ludzie prawicy "potrafili podporządkować osobiste emocje dobru Polski" i zjednoczyć się pod wspólnym sztandarem. - Jedność w różnorodności, solidarna współpraca na rzecz Polski poprowadzi nas – jestem przekonany - do zwycięstwa. Mamy siłę, mamy moc, udowodniliśmy to przy okazji wyborów prezydenckich, pokażemy to jesienią – powiedział. Polityk podkreślił, że program prawicy będzie jeszcze konsultowany z Polakami i że powstawał on "nie podczas kolacji z lobbystami, tylko podczas setek czy nawet tysięcy spotkań z normalnymi Polakami".

- To jest program tych wszystkich, którzy nie godzą się na bylejakość, nieudolność państwa, na korupcję, brak nadziei, program wszystkich, którzy chcą zasobnej uczciwej i przyjaznej Polakom Polski. Mamy program, który odpowiada oczekiwaniom Polaków. Od jesieni mamy szansę go realizować, wiemy dokąd zmierzamy i razem zmienimy Polskę – podsumował Gowin.

Podczas konwencji, której hasło brzmi "Myśląc: Polska", eksperci i politycy PiS przedstawią pomysły na zmiany w partyjnym programie. Będzie też zaprezentowane zaplecze polityczno-eksperckie kandydatki PiS na premiera Beaty Szydło.

Z informacji Polskiej Agencji Prasowej wynika, że znajdą się w nim m.in.: posłowie PiS Paweł Szałamacha, Piotr Naimski, europosłowie Zbigniew Kuźmiuk, Janusz Wojciechowski, były europoseł PiS Konrad Szymański, ekspert od podatków Paweł Gruza, były szef KNF Stanisław Kluza, były prezes UKE Anna Streżyńska, europoseł prof. Zdzisław Krasnodębski, prof. Jan Wojtyła z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, Paweł Soloch (od 2005 do 2007 r. podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, ekspert Instytutu Sobieskiego), ekspert od spraw międzynarodowych i obronności dr hab. Przemysław Żurawski vel Grajewski, dr hab. w zakresie zarządzania instytucjami publicznymi Konrad Raczkowski, prof. Ewa Leś z Uniwersytetu Warszawskiego, która zajmuje się polityką rodzinną oraz polityką pomocy i integracji społecznej.

Od dzisiaj do niedzieli zaplanowano 13 paneli głównych (poświęconych m.in. gospodarce, kulturze, edukacji, polityce społecznej, podatkom, wsi i sprawom zagranicznym) oraz 36 paneli specjalistycznych. Główny nacisk będzie położony na tematy gospodarcze - zapowiedział kierujący pracami Rady Programowej PiS prof. Piotr Gliński. Jak poinformował, w całej konwencji weźmie udział kilkuset ekspertów spoza partii. W sobotę główne wystąpienia programowe wygłoszą wiceprezes PiS i kandydatka partii na premiera Beata Szydło, a także prof. Gliński. Finałem imprezy będzie niedzielna prezentacja "drużyny ekspertów". Będzie to około 150 osób. - Zaplanowane jest wspólne zdjęcie pamiątkowe. Wcześniej eksperci będą zaprezentowani w trakcie trzech dni konwencji. Większość prelegentów paneli głównych znajdzie się w "drużynie"- powiedział Gliński. Podczas konwencji przedstawione zostaną też tezy programowe, odbędzie się dyskusja nad zgłoszonymi przez ekspertów pomysłami. Z wszystkich tez głównych wystąpień powstanie streszczenie w formie broszury. Sam program PiS z 2014 roku ma być zmieniony podczas najbliższego kongresu, jeszcze przed wyborami. Rzecznik PiS Marcin Mastalerek zapowiedział, że ważnym wydarzeniem konwencji ma być sobotnie wystąpienie Beaty Szydło. - Będzie ono bardzo istotne. Precyzyjnie wskażemy, skąd wziąć pieniądze na realizację pomysłów naprawy Polski. Nasze sztandarowe propozycje będą przedstawione, będzie przedstawiony ich koszt i pomysły, skąd wziąć na nie pieniądze - podkreślił rzecznik PiS.

- Źródeł finansowania będziemy szukali w miliardach, które są wyprowadzane za granicę, i wielkich firmach, które nie płacą podatków, w uszczelnianiu systemu podatkowego - dodał Mastalerek.

Z kolei prof. Piotr Gliński zapowiedział, że zostanie przedstawiony program inwestycyjny, program mieszkaniowy oraz wskazane źródła finansowania rozwoju. - Oczywiście poruszymy kwestie polityki społecznej, odbudowy państwa i demokracji, obywatelskiej wolności, Kodeks Praworządności Podatkowej, Kartę Drobnego Przedsiębiorcy - wymieniał prof. Gliński. Jak zaznaczył, propozycje ekspertów zawarte w głównych panelach "to w 99 procentach przyszły program PiS". Dyskusja odbędzie się m.in. nad częścią programu PiS, w której zapowiedziano wprowadzenie trzeciej stawki w podatku PIT - 39 proc. od dochodów powyżej 300 tys. zł rocznie. Podatnik inwestujący i tworzący nowe miejsca pracy mógłby jej uniknąć, odliczając kwotę wydatków inwestycyjnych od podstawy opodatkowania. Na niedzielę zaplanowany jest wykład Erica Maskina - laureata Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii w 2007 r. Został wyróżniony za prace nad teorią określoną jako "mechanism design theory". Teoria jest stosowana w wielu dziedzinach ekonomii oraz w naukach politycznych.

Autor: MAC,js/ja,mtom / Źródło: PAP, TVN24