- Stosunki polsko-norweskie są coraz lepsze, a po porozumieniu w sprawie dostawy gazu dla Polski będą jeszcze lepsze - uważa premier Norwegii Jens Stoltenberg.
Norweski premier przyjechał do Polski na dwa dni. Głównym tematem spotkania z szefem polskiego rządu Jarosławem Kaczyńskim były dostawy gazu ziemnego z Norwegii do Polski. Obaj premierzy zgodnie zapowiedzieli, że ostateczne porozumienie w tej sprawie jest coraz bliżej.
- Ostatnio udało się podpisać umowę dotyczącą finansowania gazociągu z norweskiego szelfu kontynentalnego do Polski. Zostało podpisane także porozumienie, dzięki któremu PGNiG stał się właścicielem części złóż gazu ziemnego i ropy na norweskim szelfie kontynentalnym przez zakup w odpowiednich spółkach - przypomniał Stolenberg. - By eksport norweskiego gazu do Polski ruszył trzeba jeszcze wynegocjować jedną umowę ze spółkami handlowymi dotyczącą ilości i ceny eksportowanego surowca - dodał.
Stanowisko Stoltenberga podzielił Jarosław Kaczyński. - Posuwają się nasze plany odnoszące się do dywersyfikacji dostaw gazu ziemnego - ocenił polski szef rządu.
Premierzy Polski i Norwegii poruszyli także kwestię zmian klimatycznych. Szef norweskiego rządu zapowiedział, że Norwegia chce "osiągnąć zerowy poziom emisji CO2 do 2050 roku.
Wizyta Jensa Stoltenberga w Polsce będzie miała także osobisty wymiar. W sobotę premier Norwegii odwiedzi były oflag w Ostrzeszowie (Wielkopolskie), gdzie w czasie II wojny światowej jako niemiecki jeniec był przetrzymywany jego dziadek - norweski oficer.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24