Budynek wzniesiono po 1897 roku na rogu ulic Chmielnej i Żelaznej. Jak podaje Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków Jakub Lewicki, w przyziemiu znajdowały się wtedy głównie lokale usługowe, a powyżej mieszkania o zróżnicowanym standardzie. Nieruchomość kilkakrotnie zmieniała właściciela, od 1900 roku był nim Józef Bakiel (Backiel), po 1924 roku kamienica przeszła na własność jego spadkobierców i część udziałów sprzedano.
"Na początku sierpnia i września 1944 r. w rejonie kamienicy znajdował się posterunek oddziałów powstańczych m.in. Zgrupowania 'Chrobry II', walczących o zdobycie i utrzymanie Dworca Pocztowego. Budynek przetrwał działania wojenne w dobrym stanie. W 1955 r. przeszedł na własność Skarbu Państwa. W l. 60. XX w. skuto tynki i pozostałości detalu architektonicznego elewacji" - czytamy w komunikacie konserwatora.
Elementy wykończenia zachowane w dobrym stanie
Kamienica składa się z dwóch skrzydeł frontowych oraz oficyny poprzecznej, przylegającej do ściany szczytowej budynku przy Chmielnej 128. Konserwator zwraca uwagę, że wewnątrz zachował się w dużym stopniu oryginalny układ funkcjonalno-przestrzenny z lokalami mieszkalnymi skomunikowanymi z główną oraz boczną klatką schodową i podziałem wnętrz na pomieszczenia mieszkalne, kuchenne i sanitarne.
Ocenia, że w dobrym stanie przetrwały elementy wykończeniowe. "Na głównej klatce schodowej jasnobeżowe i szare posadzki ceramiczne z bordiurą o motywach floralnych, dekoracyjna metalowa balustrada, na bocznych klatkach schodowych ugrowe i brązowe płytki ceramiczne oraz drewniane balustrady tralkowe" - wymienia Lewicki.
I podaje przykłady elementów zachowanych w lokalach mieszkalnych: "Zachowały się częściowo podłogi deskowe, parkiety taflowe i klepka drewniana, miejscami drewniane ściany działowe z oryginalnym opracowaniem, przykłady prostych pieców ceramicznych".
Cenny przykład kamienicy z przełomu wieków
Konserwator podkreśla, że kamienica przy Chmielnej 126, pomimo usunięcia części dekoracji na elewacjach, jest cennym przykładem kamienicy z przełomu XIX i XX wieku z zachowanym podziałem wnętrz i częściowo oryginalnym wystrojem. "Neorenesansowy detal przejazdu bramnego, pozostałości boniowania i gzymsów kordonowych świadczą o pierwotnej formie architektonicznej budynku tworzącego pierzeję ulicy Chmielnej i Żelaznej. Na uwagę zasługuje bogata i zróżnicowana forma balustrad balkonów elewacji frontowych" - czytamy.
Zdaniem Lewickiego, walory artystyczne budynku wynikają również z eksponowanej narożnej lokalizacji u zbiegu ulic.
"Świadek walk i miejsce stacjonowania żołnierzy"
Wartość historyczna budynku wiąże się zaś z dziejami dzielnicy oraz rozbudową miasta na przełomie XIX i XX w. "Kamienica jest jednym z nielicznych na terenie zachodniego odcinka ul. Chmielnej przykładów przedwojennej zabudowy, która przetrwała działania wojenne i nie została rozebrana po 1945 r. w związku z przekształceniami przestrzennymi okolicy. Obiekt jest również cenną pamiątką epizodów związanych z II wojną światową oraz Powstaniem Warszawskim" - podaje konserwator.
Podkreśla również, że kamienica sąsiadowała z Dworcem Pocztowym, który w czasie Powstania Warszawskiego był jedną z niezdobytych redut powstańczych. "Była świadkiem walk i miejscem stacjonowania m.in. żołnierzy zasłużonego zgrupowania 'Chrobry II', co znajduje odzwierciedlenie w licznych fotografiach i relacjach powstańców" - podsumowuje.
Informowaliśmy również o wpisaniu do rejestru zabytków kamienicy Barańskich:
Autorka/Autor: mp/ran
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: MWKZ