W odwecie za to, że został porzucony przez 18-letnią partnerkę, 26-latek wybił szybę w oknie mieszkania jej babci, a kiedy przyjechała po niego policja, próbował uciekać przez balkon na czwartym piętrze - podał Robert Koniuszy, rzecznik mokotowskiej policji.
Do zdarzenia doszło w środę. - Mieszkaniec jednej z podwarszawskich miejscowości w wyniku nieporozumienia rozstał się ze swoją kobietą. Tego samego dnia poinformował ją, że nie zamierza tak zostawić sprawy i uprzykrzy jej życie – relacjonuje Robert Koniuszy.
Wybił szybę w mieszkaniu jej babci
Według informacji policji, 26-letni mężczyzna wybił szybę w mieszkaniu babci byłej partnerki na Ursynowie. Spowodował straty oszacowane na 600 złotych. Pokrzywdzona poinformowała o całej sprawie policję. Patrol pojechał po 26-latka do jego mieszkania.
Chciał uciekać przez balkon, ale się przestraszył
- Mężczyzna na widok funkcjonariuszy wyszedł na balkon na czwartym piętrze i przeskoczył na balustradę sąsiadów, próbując uciec. Szybko się jednak zorientował, że to było bardzo niebezpieczne i zrezygnował. Strach uniemożliwił mu jednak bezpieczne zejście. Poprosił, więc policjantów o pomoc. Funkcjonariusze wezwali strażaków ze specjalistycznym wysięgnikiem, dzięki któremu udało się uratować nieszczęśliwca - opisuje rzecznik mokotowskiej policji.
26-latek został zatrzymany. W czwartek usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Grozi mu za to do pięciu lat więzienia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KRP