fot. Dawid Krysztofiński, Marcin Gula/tvnwarszawa.pl — fot

Ciężarówka z podnośnikiem jadąca ul. Modlińską wywróciła się na jezdnię blokując dwa pasy ruchu w kierunku centrum. - Nikt nie został ranny - informuje policja. Ruch na ul. Modlińskiej był całkowicie wstrzymany przez blisko godzinę.

- Najprawdopodobniej kierowca ciężarówki należącej do służby oczyszczania miasta (czyli jednej z prywatnych firm, pracujących na zlecenie ratusza) nie złożył podnośnika i zahaczył o metalową konstrukcję z drogowskazami - relacjonuje Marcin Gula, reporter tvnwarszawa.pl.

Na miejscu pojawiło się 7 zastępów straży pożarnej i policja. Początkowo ruch odbywał się dwoma pasami, ale w końcu służby były zmuszone zamknąć całą jezdnię w kierunku centrum. Utworzył się gigantyczny korek, a kierowcy autobusów wypuszczali pasażerów, którzy szli w stronę centrum na piechotę.

Ruch został wznowiony dopiero o 10:00

- Strażacy najpierw rozcinali metalowe części specjalistycznym sprzętem. Około godziny 9:00 udało się postawić cieżarówkę na koła i puścić ruch jednym pasem. Nadal zablokowane są trzy pasy w kierunku centrum - dodaje Gula.

Parę minut przed godziną 10:00 z miejsca zdarzenia odjechał ostatni wóź straży pożarnej i ruch został puszczony czterema pasami ruchu.

Rano doszło również do wypadku na moście Gdańskim, co spotęgowało utrudnienia w tej części Warszawy podczas porannego szczytu. Tam zderzyły się trzy samochody osobowe, a trzy osoby zostały ranne.