Wierzbno: piesza pod tramwajem. "Weszła na czerwonym świetle"

Tramwaj potrącił kobietę na Woronicza
Źródło: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl
Przy metrze Wierzbno tramwaj potrącił kobietę. By wydostać ją spod składu, konieczne było wezwanie dwóch dźwigów.

Do potrącenia doszło około godziny 8.40. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że tramwaj linii 31, jadący w kierunku Wołoskiej potrącił osobę, która weszła na przejście dla pieszych na czerwonym świetle - poinformował Maciej Blachliński z Komendy Stołecznej Policji.

Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe, straż pożarna i służby Tramwajów Warszawskich.

"Uwięziona pod tramwajem"

- Potrącona kobieta jest przytomna, jednak ma nogi uwięzione pod tramwajem - mówił Michał Konopka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.

Żeby ją wydostać, na miejsce zostały wezwane dwa dźwigi, które podniosły skład. - Poszkodowana została już zabrana do szpitala - relacjonował Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl.

I dodał: - Tramwaj jest mocno uszkodzony, ma wybitą przednią szybę. Z relacji świadków wynika, że gdy kobieta wpadła pod skład, przeciągnął on ją około 15 metrów po torach, zanim się zatrzymał.

Ruch tramwajowy na Woronicza był wstrzymany w obu kierunkach. - Utrudnienia nie dotyczą jednak kierowców, jezdnia nie jest zablokowana - zastrzegł Zieliński.

Jak poinformował Maciej Dutkiewicz, rzecznik Tramwajów Warszawskich składy ruszyły ponownie o godzinie 9.20.

Tramwaj potrącił kobietę na Woronicza

kk

Czytaj także: