Ogrody deszczowe zamiast betonu i kostki. Francuska ma być bardziej zielona

"Ulica Francuska stanie się jeszcze bardziej zielona i przyjazna mieszkańcom" - zapowiadają stołeczni drogowcy. Beton i kostkę mają zastąpić krzewy, kwiaty i ogrody deszczowe. Właśnie został ogłoszony przetarg na wykonawcę.

Jak przypomina Zarząd Dróg Miejskich, Francuska w 2010 roku przeszła generalny remont, dzięki czemu zyskała nową nawierzchnię, eleganckie chodniki i oświetlenie. Zaplanowane prace będą uzupełnieniem i zwieńczeniem tej przebudowy - obejmą całą ulicę Francuską i plac Przymierza (do skrzyżowania z ulicą Meksykańską). Zazielenienia Francuskiej domagali się sami mieszkańcy, którzy najpierw zgłosili projekt w budżecie obywatelskim, a potem większością głosów wybrali go do realizacji.

"Podstawowym założeniem inwestycji jest zwiększenie powierzchni zielonej dzięki rozebraniu zbędnego betonu i kostki – w tym wybrukowanych powierzchni wyłączonych z ruchu, narożników skrzyżowań i wysepek. W sumie do rozbrukowania przeznaczono ponad tysiąc metrów kwadratowych nawierzchni w kilkudziesięciu miejscach" - wyjaśniają drogowcy i zapowiadają, że w tych miejscach planują nowe nasadzenia. Chodzi o blisko dziewięć tysięcy krzewów irgi, róży i lilaku, a także byliny.

Drogowcy czekają na oferty do 7 sierpnia. Jeżeli uda im się rozstrzygnąć przetarg, nowe nasadzenia pojawią się na Francuskiej jeszcze jesienią tego roku.

Ogrody deszczowe zamiast bruku

Projekt obejmuje również budowę trzech ogrodów deszczowych, które pojawią się - zgodnie z zapowiedziami urzędników - na odcinku od Walecznych do Zwycięzców, pomiędzy jezdnią a chodnikiem, zamiast dotychczasowych powierzchni brukowanych. "Ogród deszczowy to naturalna forma zapewniająca odwodnienie jezdni i retencję wody opadowej. Składa z kilku warstw żwiru i piasku, umożliwiającego wsiąkanie wody w grunt. Nadmiar wody po napełnieniu się ogrodu jest odprowadzany do kanalizacji" - tłumaczą drogowcy.

Ogrody mają zostać obsadzone roślinami lubiącymi wilgoć: bodziszkiem błotnym, miętą wodną, irysem, krwawnicą, pięciornikiem błotnym, kosaćcem żółtym i sitem rozpierzchłym.

Znikną cztery miejsca parkingowe

ZDM podkreśla, że projekt nie wiąże się z dużymi zmianami w organizacji ruchu. "Będą to raczej drobne korekty podnoszące poziom bezpieczeństwa" - zastrzega. "Zlikwidowane zostaną powierzchnie wyłączone z ruchu, wykorzystywane niestety do nielegalnego parkowania ograniczającego widoczność pieszych na przejściach. Dzięki temu, będzie można bezpieczniej przejść przez ulicę w rejonie Berezyńskiej, Walecznych, Obrońców i Meksykańskiej" - zapowiadają drogowcy.

Zniknąć ma również jedna zatoka do parkowania, mieszcząca cztery samochody, w rejonie przystanku Francuska 02. oraz część słupków wygradzających i znaków drogowych.

Pojawią się "koperty" dla dostawców

Na całej długości Francuskiej drogowcy planują wyznaczyć cztery "koperty" dla pojazdów dostawczych, co jest efektem współpracy stołecznego ZDM z lokalnymi firmami i restauracjami w ramach programu RESOLVE. Ich przedstawiciele wraz z urzędnikami ustalali zasady prowadzenia dostaw w sposób najmniej uciążliwy dla mieszkańców. Koperty będą zastrzeżone dla dostawców w godzinach 7-17.

Jak z kolei pisaliśmy na tvnwarszawa.pl w ubiegłym tygodniu, kolejarze w ramach remontu Dworca Zachodniego planują wycinkę ponad trzech tysięcy drzew bez nasadzeń zastępczych:

DJI_0472
Pod topór mają iść drzewa przy Dworcu Zachodnim
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Czytaj także: