Wojewoda unieważnił pozwolenie na budowę, przebudowa Ciszewskiego opóźniona

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Ulica Ciszewskiego ma być kolejny połączeniem pomiędzy Ursynowem i Wilanowem
Ulica Ciszewskiego ma być kolejny połączeniem pomiędzy Ursynowem i Wilanowem
Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl
Ulica Ciszewskiego ma być kolejny połączeniem pomiędzy Ursynowem i WilanowemMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

O przedłużeniu ulicy Ciszewskiego, która ma być kolejnym połączeniem Wilanowa z Ursynowem, mówi się od lat. Kiedy udało się ogłosić przetarg na wykonawcę, a Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych szykował się do otwarcia ofert, wojewoda mazowiecki unieważnił pozwolenie na budowę.

Wydłużenie Ciszewskiego to inwestycja, która w planach miejskich drogowców pojawiła się jeszcze w latach 80. Ale coś ciągle stało na przeszkodzie. Dopiero w 2017 roku powstał projekt budowlany, a rok później Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych uzyskał decyzję środowiskową. Ta była zaskarżona przez sąsiadów planowanej drogi, którzy obawiali się hałasu. Później był jeszcze błąd Samorządowego Kolegium Odwoławczego w sprawie odrzuconych skarg, sprawa trafiła do sądu administracyjnego. W końcu w lipcu 2020 roku drogowcy otrzymali zgodę na budowę ulicy.

Orientacyjny przebieg przedłużonej ulicyGoogle

Wojewoda unieważnił pozwolenie na budowę

W grudniu ZMID ogłosił przetarg, który miał wyłonić wykonawcę inwestycji. Ta jednak stanęła pod znakiem zapytania. Wojewoda mazowiecki unieważnił uzyskane w ubiegłym roku zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID), o czym niedawno napisała "Gazeta Stołeczna". - Wojewoda postanowił uchylić tę decyzję i przekazać do ponownego rozpatrzenia miastu. Głównym argumentem było, że decyzja środowiskowa nie była ostateczna w momencie, gdy ZMID pozyskał zgodę na realizację inwestycji. Z tą argumentacją nie zgadza się ZMID – powiedział tvnwarszawa.pl Ludwik Rakowski, burmistrz Wilanowa.

Jak stwierdził, decyzja wojewody to poważny problem dla przyszłego połączenia z Ursynowem. - Bez wątpienia przetarg się opóźni, a w rezultacie realizacja całej inwestycji. Z naszego punktu widzenia, czyli Wilanowa, to niezwykle ważna sprawa. Dzięki przedłużeniu ulicy Ciszewskiego mielibyśmy o wiele prostszą i krótszą drogę, choćby do Szpitala Południowego – zaznaczył Rakowski.

Jak poinformowało biuro prasowe wojewody mazowieckiego, wydana 30 czerwca 2020 roku przez prezydenta Warszawy decyzja ZRID była rozpatrywana przez wojewodę jako organ drugiej instancji "w związku z odwołaniami, które wpłynęły do urzędu wojewódzkiego".

"Ze zgromadzonego w toku postępowania materiału dowodowego wynika m.in., że w wyniku przeprowadzonego postępowania skargowego, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie 15 lipca 2020 r. wydał wyrok uchylający decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego, która utrzymywała w mocy zaskarżoną decyzję Zarządu Dzielnicy Wilanów Miasta Stołecznego Warszawy o środowiskowych uwarunkowaniach" – zaznaczyło biuro prasowe wojewody. Wyrok WSA - jak wskazuje dalej urząd wojewódzki - wyeliminował z obrotu prawnego decyzję SKO. Co oznacza, że prezydent Warszawy wydał ZRID na podstawie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, która nie jest ostateczna.

Do tego biuro prasowe wojewody podkreśliło, że teren, po którym ma być poprowadzona droga, objęty jest formą ochrony przyrody. Dlatego "nie można dopuścić wątpliwości prawnych w zakresie decyzji środowiskowej". "Wojewoda Mazowiecki nie miał innej możliwości, jak uchylić w całości zaskarżoną decyzję Prezydenta m.st. Warszawy i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi I instancji" – poinformowano.

Co dalej z budową?

ZMID nie zgadza się z interpretacją wojewody. Zdaniem drogowców, w momencie wydania zezwolenia decyzja środowiskowa była ostateczna. "Dopiero później Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) uchylił decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO), które rozpatrywało odwołanie jednej ze stron od decyzji środowiskowej i ostatecznie utrzymało decyzję w mocy" – przekazała Agata Choińska-Ostrowska, rzeczniczka ZMID.

Jak tłumaczy Choińska-Ostrowska, WSA uchylił decyzję SKO, gdyż wyszedł z założenia, że raport, na podstawie którego została wydana decyzja środowiskowa, nie zawierał wariantowania inwestycji. "Zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem, wariantowanie może dotyczyć rodzajów technologii, rozwiązań technicznych, a nie wyłącznie lokalizacji. W przypadku ul. Ciszewskiego lokalizacja została określona w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, a jej zmiana nie ma racjonalnego uzasadnienia. Przygotowane zostały w związku z tym warianty inwestycyjne różniące się rozwiązaniami technicznymi. Decyzja środowiskowa wydana została zatem na podstawie przedstawionych dwóch wariantów inwestycyjnych" – przekazała.

ZMID rozważa rezygnację ze złożenia sprzeciwu do WSA na decyzję wojewody, bo to przesunęłoby realizację inwestycji na bliżej nieokreślony czas. Jakie kroki zamierzają podjąć, aby droga mogła powstać? - Wciąż analizujemy aktualną sytuację. Ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła – powiedziała Agata Choińska-Ostrowska. 

Na stronie drogowców, przy informacji dotyczącej przetargu na inwestycję, pojawiła się nowa data składania ofert w przetargu – 31 marca 2021.

Alternatywy dla Doliny Służewieckiej

Projekt przedłużenia ulicy Ciszewskiego zakłada budowę jednej jezdni o szerokości siedmiu metrów z dwoma pasami ruchu, jednostronnej ścieżki rowerowej, chodników, odwodnienia oraz oświetlenia. Przebudowana będzie także część istniejących instalacji podziemnych. W ciągu przedłużenia Ciszewskiego powstaną trzy ronda na skrzyżowaniach z Kiedacza, Rzodkiewki i Zdrową. W sąsiedztwie skrzyżowań planowane są również zatoki autobusowe.

Inwestycja ma być kolejną alternatywą dla kierowców poruszających się pomiędzy Wilanowem i Ursynowem, którzy codziennie tracą czas w korkach w Dolinie Służewieckiej.

Taką alternatywą będzie również wydłużona ulica Branickiego. Realizująca inwestycję dzielnica Wilanów stara się obecnie o pozyskanie decyzji ZRID. Choć do wybudowania jest zaledwie 130 metrów jezdni, sprawę komplikuje bliskość łącznicy zjazdowej z POW od skrzyżowania z ulicą Ledóchowskiej. W tym przypadku konieczne jest uzyskanie odstępstwa, które wydaje resort infrastruktury. Władze Wilanowa liczą jednak, że drogę uda się oddać równolegle z brakującym odcinkiem Południowej Obwodnicy Warszawy, czyli tunelem pod Ursynowem.

Branickiego urywa się w polu
Branickiego urywa się w poluTomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:dg/ran

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl