W środę rano na drodze S8, na wysokości Marek, zderzyły się cztery samochody. Dwa z nich zostały poważnie uszkodzone. Nikomu nic się nie stało, na miejscu pracowały służby.
Około 6.41 na S8 pod Markami, w kierunku Warszawy, zderzyły się cztery samochody osobowe. Zablokowany był lewy pas. Na miejscu był Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. - Do zdarzenia doszło pomiędzy węzłami Zielonka a Marki, 500 metrów przed ulicą Radzymińską. Zderzyły się cztery samochody, dwa z nich są mocno zniszczone. Nikomu nic się nie stało - relacjonował reporter.
Na miejscu pracowała policja oraz służba autostrady. Funkcjonariusze informacje o zdarzeniu otrzymali o godzinie 6.28. - W zdarzeniu brały udział cztery samochody: bus i trzy samochody osobowe. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący dostawczym fordem nie dostosował prędkości do panujących warunków ruchu i spowodował to zdarzenie. Został ukarany mandatem. Kierowcy byli trzeźwi - przekazała młodszy aspirant Monika Kaczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie.
Uszkodzone pojazdy zostały zabrane na lawety. Utrudnienia już się zakończyły. W okolicy trwają roboty drogowe, nie mają one jednak związku z tą kolizją.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl