Politycy Nowoczesnej poinformowali w sobotę, że złożą petycję do prezydent Warszawy ws. "problemów" Odolan, które wynikają z natężonego ruchu samochodów ciężarowych. Chcą wprowadzenia zakazu jazdy w wyznaczonych godzinach, stworzenia drogi technicznej i ograniczenia prędkości.
Na briefingu prasowym w Warszawie polityk Nowoczesnej Paweł Rabiej podkreślił, że Odolany, które należą do dzielnicy Wola, są jednym z najszybciej rozwijających się regionów w stolicy. - Tylko w ciągu ostatniego roku sprzedano tutaj cztery tysiące mieszkań. W tej chwili mieszka tu ok. 21 tys. osób. W ciągu najbliższych czterech lat może mieszkać nawet dwa razy więcej - wskazał.
Normy hałasu
Rabiej zwrócił uwagę, że Odolany mają "problemy" wynikające z ich poprzemysłowego charakteru. - Wciąż jest tutaj usytuowanych wiele zakładów betoniarskich, które obsługują cały ruch budowlany w Warszawie - zauważył polityk. Jego zdaniem sprawia to wiele "trudności i uciążliwości" mieszkańcom. Jak uzasadniał oblicza się, że ok. tysiąca ciężarówek dziennie, z cementem i innymi ładunkami, przejeżdża przez ulice Odolan. Dodał, że normy hałasu bywają przekroczone "nawet stukrotnie". - Dla osób, które kupują tutaj mieszkania, które oczekują ciszy, spokoju i dobrej jakości usług miejskich, rodzi to bardzo poważne problemy, na które zdaniem Nowoczesnej miasto powinno bardzo szybko odpowiedzieć - stwierdził Rabiej.
Będzie zakaz ruchu?
Jak poinformował, Nowoczesna skieruje do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz petycję z wnioskiem o wprowadzenie od połowy października zakazu ruchu w godzinach porannych (od 7 do 10) i nocnych (od 18 do 6 rano) dla samochodów o ładowności przekraczającej trzy tony. Nowoczesna opowiada się również za stworzeniem drogi technicznej na terenach PKP, aby tam przekierować ruch samochodów ciężarowych, żeby "nie przeszkadzał on mieszkańcom". Ugrupowanie oczekuje także, że władze Warszawy - jeszcze przed końcem tego roku - zmienią organizację ruchu na Odolanach, wprowadzając m.in. ograniczenie prędkości do 30 i 40 km/h. Nowoczesna chce też uchwalenia Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego Odolan, żeby - jak zaznaczył Rabiej - "nie zostało to zostawione samemu sobie". Przekonywał, że chodzi o to, aby oczekiwania mieszańców, co do jakości życia, zostały spełnione. - Liczymy, że prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz i jej współpracownicy zapoznają się naszymi propozycjami, rozważą je i ostatecznie wdrożą, by przywrócić komfort i bezpieczeństwo życia w tej części miasta - podkreślił polityk Nowoczesnej. Przewodnicząca Nowoczesnej na warszawskiej Woli Renata Niewitecka powiedziała, że zbiórka podpisów pod petycją rozpoczęła się w sobotę i potrwa do poniedziałku, 2 października, kiedy to ugrupowanie złoży ją w urzędzie miasta. Niewitecka zwróciła uwagę, że kolejnym problem jest również zwiększone na tym terenie zanieczyszczenie powietrza.
Pomysły dzielnicy
O swoich rozwiązaniach dla Odolan władze dzielnicy informowały w piątek. Przypominają, że na ulicach Jana Kazimierza oraz Sowińskiego funkcjonuje zakaz ruchu samochodów ciężarowych w godz. 22:00-6:00. Dzielnica przygotowała i przekazała do Zarządu Dróg Miejskich niezbędną dokumentację do wprowadzenia analogicznego rozwiązania na Ordona.
Urząd twierdzi, że rozpoczyna również prace nad wprowadzeniem na terenie całych Odolana strefy Tempo 30. – Dzięki temu będziemy chcieli uspokoić ruch, zmniejszyć hałas i zwiększyć bezpieczeństwo pieszych – podkreśla Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Woli.
Zdaniem urzędników muszą pojawić się również fotoradary oraz większa liczba kontroli tonażu oraz prawidłowego zabezpieczenia ładunku pojazdów ciężarowych poruszających się ulicami: Sowińskiego, Jana Kazimierza i Ordona. Dzielnica chce w tej sprawie rozmawiać z Inspekcją Transportu Drogowego.
PAP/ran
Źródło zdjęcia głównego: Nowoczesna