Pod Wyszkowem doszło do wypadku z udziałem policyjnego radiowozu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w pojazd służb czołowo uderzył nietrzeźwy kierowca. Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do wypadku doszło około godziny 11.30 na jednej z lokalnych dróg powiatu wyszkowskiego. - Dwóch policjantów dzielnicowych jechało radiowozem przez miejscowość Komorowo koło Wyszkowa. Na ich pas drogi zjechał 21-letni kierowca seata i doszło do zderzenia. Policjanci oraz kierowca seata zostali zabrani do szpitala - informuje w rozmowie z tvnwarszawa.pl Damian Wroczyński z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.
Ze wstępnych ustaleń drogówki wynika, że kierowca seata, jadąc w stronę Rząśnika, zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym radiowozem, który zmierzał w stronę drogi wojewódzkiej numer 618. - Kierowca seata została przebadany na obecność alkoholu. Miał ponad dwa promile - mówi Wroczyński.
Na miejscu wypadku trwają czynności pod nadzorem prokuratora. Jak wyjaśnia Wroczyński, technik kryminalistyki wykonuje oględziny miejsca zderzenia, pojazdów, sporządza szkice zdarzeniowe i zabezpiecza ślady. Funkcjonariusze przesłuchują również świadków. Kierowców czekają duże utrudnienia, ponieważ droga została zablokowana.
W wypadku poszkodowani zostali funkcjonariusze z komisariatu policji w Somiance. Obaj pełnią służbę od ponad 10 lat. Jedną z pierwszych osób na miejscu zdarzenia była dzielnicowa z Wyszkowa, która udzieliła pomocy rannym oraz wezwała służby.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Wyszków