Na Nalewkach doszło w niedzielę w nocy do pożaru mieszkania. Straż pożarna podaje, że zginęła w nim jedna osoba, która - prawdopodobnie z uwagi na stan zdrowia - nie mogła wstać z łóżka ortopedycznego. Poszkodowana została druga osoba przebywająca w lokalu.
Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze w budynku przy ulicy Nalewki 5 chwilę przed godziną 22. - Doszło do pożaru mieszkania na pierwszym piętrze. W środku przebywały dwie osoby. Jedną z nich ewakuowaliśmy. Druga osoba leżała na łóżku ortopedycznym. Niestety jej ciało było zwęglone - informuje Łukasz Wujek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. Dodaje, że osoba ewakuowana trafiła pod opiekę ratowników medycznych, a następnie przewieziono ją do szpitala.
Obecny na miejscu lekarz stwierdził natomiast zgon drugiej osoby.
Jak opisuje Wujek, ogień pojawił się w pomieszczeniu, gdzie przebywała osoba leżąca. Gdy strażacy zjawili się na miejscu pożar był zlokalizowany głównie w pobliżu jej łóżka.
Na miejscu pracowało pięć zastępów straży pożarnej. - Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu prądów wody do płonącego mieszkania - relacjonuje Wujek. Strażacy zajęli się także oddymieniem i przewietrzeniem lokalu. Akcja straży zakończyła się około godziny 23.
Wyjaśnieniem przyczyn i okoliczności pożaru zajmie się policja.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl