Jak czytamy w komunikacie opublikowanym w środę, CBA prowadziło działania na polecenie Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Funkcjonariusze przeszukali m.in. miejsce zamieszkania byłego funkcjonariusza Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, byłego funkcjonariusza policji, przedsiębiorcy, ale weszli też do Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.
"Podejrzenie wręczenia łapówek"
"Czynności wykonano w ramach śledztwa Prokuratury Regionalnej w Szczecinie dotyczącego podejrzenia wręczenia łapówek w zamian za ujawnienie tajemnicy służbowej. Sprawa jest wynikiem uzyskania materiału dowodowego w ramach śledztwa dotyczącego działania na szkodę Zakładów Chemicznych Police S.A." - wyjaśnia w komunikacie wydział komunikacji społecznej CBA.
Jak zaznaczono, zgromadzony przez agentów CBA materiał dowodowy zostanie poddany analizie. - Przeszukania nie miały związku z tzw. aferą policką (ws. nieprawidłowości w Grupie Azoty Zakłady Chemiczne Police - wyjaśnia PAP), a ze śledztwem wszczętym 30 września bieżącego roku - powiedział w rozmowie z PAP rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie Marcin Lorenc. Dodał, że śledztwo dotyczy podejrzenia przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego i ujawnienia tajemnicy służbowej.
Prokuratura nie udziela obecnie więcej informacji dotyczących śledztwa.
Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy ostatnio o kolejnych zarzutach dla byłego burmistrza Włoch:
Autorka/Autor: katke/r
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Mapy Google