Ponad 1300 zakażeń w Warszawie. "Mamy dziennie 300 wyjazdów covidowych"

Nowe przypadki koronawirusa na Mazowszu i w Warszawie
"Sytuacja jest trudniejsza niż przewidywaliśmy"
Źródło: TVN24
W poniedziałek na Mazowszu odnotowano ponad 2800 nowych przypadków koronawirusa. Blisko połowa z nich pochodziła z Warszawy. Jak powiedział dyrektor stołecznego pogotowia Karol Bielski, dalekich wyjazdów karetek jest mniej niż w ubiegłym tygodniu, ale ratownicy wciąż mają kilkaset wezwań dziennie do pacjentów covidowych.

Z danych resortu zdrowia opublikowanych w poniedziałek wynika, że łącznie w kraju odnotowano 16 965 nowych przypadków koronawirusa. Łącznie zmarło 48 osób.

Koronawirus na Mazowszu

Jak czytamy w komunikacie Ministerstwa Zdrowia na Twitterze, najwięcej dobowych zakażeń odnotowano w województwie mazowieckim - 2 834 nowe przypadki. To mniej niż poprzedniej doby, kiedy przybyły 4652 przypadki. ale należy pamiętać, że dane weekendowe zawsze są niższe, bo wykonywanych jest mniej testów.

Z rządowego raportu wynika, że od ostatniej doby zmarła jedna osoba z COVID-19.

Nowe zakażenia w Warszawie

Na stronie raportującej dzienne statystyki covidowe czytamy, że w Warszawie w poniedziałek odnotowano 1 322 nowe przypadki zakażenia. W niedzielę przybyło ich 1875.

Od poprzedniej doby nie odnotowano żadnego śmiertelnego przypadku.

"Sytuacja trudniejsza niż przewidywaliśmy"

Reporterka Maja Wójcikowska rozmawiała w poniedziałek z dyrektorem stołecznego pogotowia ratunkowego Karolem Bielskim. Powiedział, że w porównaniu z zeszłym tygodniem, jedna rzecz zmieniła się na plus - nie ma już tak wielu dalekich wyjazdów karetek. Ale sytuacja nadal jest bardzo trudna. Jak podsumowała reporterka, "ratownicy medyczni praktycznie z karetek nie wychodzą".

- Pracy mamy bardzo dużo. Przygotowaliśmy się na szczyt zakażeń na trzecią falę, ale okazuje się, że sytuacja jest bardzo trudna, trudniejsza niż nawet przewidywaliśmy. W tej chwili mamy średnio dziennie około 800 wyjazdów, interwencji medycznych, z czego blisko 300 średnio dziennie, to wyjazdy covidowe, do osób w ciężkich stanach COVID-19 - mówił Bielski.

Bardzo wysokie zużycie tlenu medycznego

Informował, że karetki nie jeżdżą już poza Mazowsze. - Zdarzają się transporty do szpitali położonych poza naszym rejonem operacyjnym, ale w ostatnich dniach nie zdarzył się transport poza teren województwa mazowieckiego - podkreślił. - Najdalej mieliśmy wyjazd do Łosic, do Płocka, do Siedlec, około stu-stu kilkunastu kilometrów - wyliczał. Przyznał, że przed pandemią wyjazdy poza województwo nie zdarzały się.

Jak dodał, największy problem to obecnie zasoby tlenu medycznego. - W tej chwili jest to produkt, którego zużycie mamy bardzo wysokie i dotknęły nas problemy z zaopatrzeniem. Podejmujemy działania, mamy już trzy różne firmy, które dostarczają nam tlen, codziennie jest po kilka dostaw. Wystąpiliśmy o wsparcie chociażby w zakresie pustych butli, które moglibyśmy dodatkowo włączyć w ten system. Kupujemy też dodatkowe nasze i jesteśmy też w trakcie uruchamiania własnej instalacji do produkcji tlenu medycznego – zapewnił.

Jak podsumował Karol Bielski, sytuacja jest "troszkę lepsza, niż była jeszcze tydzień temu". - To, że czas interwencji się skraca powoduje, że większej liczbie pacjentów możemy w tym czasie pomóc – stwierdził.

Mały zapas wolnych respiratorów

Wracają pytania o szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym. W niedzielę jego dyrektor Artur Zaczyński mówił w "Faktach po Faktach": - Mamy 550 gotowych łóżek pod tlenem. W momencie kiedy osiągniemy liczbę około 450 pacjentów, jesteśmy w stanie w ciągu dwóch tygodni zaadaptować resztę, do 1200 łóżek.

Zaczyński powiedział, że sprzęt nie jest problemem, a brak rąk do pracy.

Specyfika szpitala tymczasowego jest taka, że nie trafiają tam pacjenci bezpośrednio "z miasta". W poniedziałek Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia, tłumaczył na konferencji, że wynika to z tego, że na Narodowym nie ma Szpitalnego Oddziału Ratunkowego ani klasycznej izby przyjęć. - Ten szpital może przyjmować, ale pacjent musi być wcześniej zdiagnozowany na SOR-ze albo w izbie przyjęć – wyjaśniał.

Według najnowszych danych mazowieckiego urzędu wojewódzkiego, na Mazowszu jest łącznie 5152 łóżek dla pacjentów covidowych, z czego 4474 są zajęte. Zapas wolnych respiratorów jest bardzo mały – na 515 zajęte są 502.

Czytaj także: