- Księdzu, zawiąż mi sznurowadło! – krzyknął mały chłopiec, który na korytarzu klasztoru urszulanek na Powiślu spotkał kardynała Wojtyłę. Ten bez wahania nachylił się i to zrobił. Przyszły papież Jan Paweł II, za każdym razem, kiedy odwiedzał stolicę zatrzymywał się przy Wiślanej 2.