W czwartek późnym popołudniem doszło katastrofy myśliwca F-16 w Radomiu w trakcie prób przed Air Show. Pilot nie przeżył wypadku. Samolot pochodził z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego.
Do tragedii doszło podczas treningu przygotowawczego do pokazów Air Show Radom 2025 planowanych na 30 i 31 sierpnia.
Radomski Air Show to największa tego typu impreza lotnicza w tej części Europy. Dwudniowe pokazy gromadzą tysiące miłośników lotnictwa z całej Polski i z zagranicy. Organizowane są zwykle co dwa lata. Ostatni raz impreza odbyła się w 2023 r., a wcześniej w 2018. Pięcioletnia przerwa związana była z pandemią i rozbudową lotniska Warszawa-Radom. Organizatorem pokazów jest Agencja Mienia Wojskowego oraz Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Czwartkowa katastrofa nie jest pierwszą, do której doszło w związku z pokazami w Radomiu.
Zderzenie dwóch maszyn
Do pierwszego tragicznego wypadku doszło 1 września 2007 roku po godzinie 16 podczas trwającego już Air Show. Dwa samoloty z liczącej sześć maszyn grupy akrobatycznej Żelazny z Zielonej Góry, wykonując manewr mijania - element figury akrobatycznej zwanej "rozetą" - zderzyły się. Każda z maszyn rozwijała w tej akrobacji prędkość około 300 km/h.
W wypadku zginęli 62-letni ppłk rez. mgr inż. pil. Lech Marchelewski - lider i założyciel zespołu "Żelazny" oraz 24-letni inż. Piotr Banachowicz, członek Aeroklubu Ziemi Lubuskiej.
W raporcie po wypadku Ministerstwo Infrastruktury ujawniło, że przyczyniły się do niego błędy w wykonaniu manewru przez lidera formacji oraz zły stan jego zdrowia.
Katastrofa białoruskiego Su-27
Drugi wypadek wydarzył się dwa lata później. 30 sierpnia 2009 roku, dokładnie o godzinie 13.17, białoruski samolot Su-27 uderzył o ziemię. Spadł w pobliżu miejsca pokazu, około 100 metrów od zabudowań. Jako przyczynę katastrofy wskazywano błąd pilota.
Z kolei Ministerstwo Obrony Białorusi informowało, że piloci mieli problemy techniczne, a do jednego z silników miały dostać się ptaki. W wyniku tego wypadku zginęło dwóch pilotów: pułkownik Aleksandr Marfickij i pułkownik Aleksandr Żurawlewicz.
Autorka/Autor: dg/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Discovery Historia TVN - fot. PAP/Anna Krupa