Awanturował się w samolocie i nie wykonywał poleceń. Został obezwładniony

Funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej Warszawa – Modlin zostali wezwani do pasażera znajdującego się na pokładzie samolotu, który przyleciał z Dublina. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna zakłóca porządek na pokładzie, jest agresywny i wulgarny w stosunku do załogi i pasażerów.

"Podróżny, od którego wyczuwalna była silna woń alkoholu został wezwany do opuszczenia pokładu samolotu. Pouczono go również, że w przypadku niepodporządkowania się poleceniom funkcjonariuszy zostaną wobec niego użyte środki przymusu bezpośredniego" - informuje straż graniczna w komunikacie. Pasażer nie wykonywał poleceń, dlatego został obezwładniony. Mężczyzna został poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Miał około półtora promila.

Został przewieziony do szpitala w Nowym Dworze Mazowieckim, a następnie przetransportowany do lokalnej komendy policji.

ZOBACZ: Bracia pokłócili się na pokładzie samolotu, do Chicago nie polecieli.

1. Kto: 9) wbrew art. 115 ust. 1 ustawy nie wykonuje poleceń dowódcy statku powietrznego związanych z porządkiem na pokładzie podlega karze grzywny.

Artykuł 210 Prawa lotniczego

ZOBACZ: Palili papierosy podczas lotu, pili własny alkohol. Cztery interwencje w samolotach jednego dnia.