Czerpali korzyści z prostytucji, działali przez prawie trzy dekady

Policja rozbiła grupę przestępczą czerpiącą korzyści z prostytucji
Policja rozbiła grupę przestępczą czerpiącą korzyści z prostytucji
Źródło: CBŚP
Policja rozbiła grupę przestępczą czerpiącą korzyści z cudzego nierządu. W wyniku działań przeprowadzonych na terenie Gdyni i okolic zatrzymano 15 osób. W akcji brało udział ponad 100 funkcjonariuszy.

W zorganizowanej akcji Centralnego Biura Śledczego Policji brali udział funkcjonariusze z kilku miasta: Warszawy, Kielc, Rzeszowa oraz Gdańska.

Grupa mogła działać od 1998 roku

Jak wyjaśnił podkomisarz Krzysztof Wrześniowski, rzecznik prasowy CBSP, z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że grupa mogła działać nieprzerwanie od 1998 roku. - Główne centrum przestępczej działalności stanowił jeden z klubów w Gdyni, gdzie – w zależności od dnia tygodnia, sezonu czy wydarzeń przyciągających turystów – pracowało od kilku do kilkunastu kobiet. Według śledczych roczne dochody z procederu mogły sięgać nawet 4 milionów złotych - przekazał policjant.

Wyjaśnił, że "za organizację i nadzór nad nielegalnym procederem odpowiadała Hanna D., która kierowała agencją oraz kontrolowała pracę kobiet, barmanów i ochrony".

- W trakcie przeszukań funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. komputery, nośniki danych oraz telefony komórkowe. Wszystkie materiały dowodowe są obecnie analizowane - wyjaśnił Wrześniowski.

Zarzuty, osiem osób w areszcie

Prokurator Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Gdańsku przedstawił zatrzymanym zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, czerpania korzyści majątkowej z prostytucji, składania fałszywych zeznań oraz posiadania narkotyków. Jednej z osób zarzucono także kierowanie grupą przestępczą. Na wniosek prokuratora sąd zastosował tymczasowy areszt wobec ośmiu podejrzanych. Śledczy nie wykluczają dalszych zatrzymań.

Czytaj także: