Znalazła martwego psa w przydrożnym rowie. Ktoś zakleił mu pysk taśmą

Sprawą zajmują się policjanci z Żuromina. Zgłoszenie w tej sprawie otrzymali 29 kwietnia po południu.

- O okrucieństwie na czworonogu zawiadomiła mieszkanka Kosewa, która w pobliżu swojej posesji w przydrożnym rowie znalazła martwego psa. Oprawca zwierzaka zakleił mu pysk taśmą izolacyjną. Przy martwym psie znajdował się również drugi pies, w dobrej kondycji - relacjonuje Tomasz Łopiński z Komendy Powiatowej Policji w Żurominie.

Jak opisuje, na miejscu odnalezienia zwierzęcia oględziny przeprowadzili żuromińscy kryminalni. Ciało psa zostało zabezpieczone do dalszych badań przy współpracy z lekarzem weterynarii.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Policja apeluje o pomoc w odnalezieniu sprawcy

Policja podaje, że oficjalne zawiadomienie w tej sprawie złożyła prezes żuromińskiego stowarzyszenia Cztery Łapy. Śledczy apelują o pomoc w namierzeniu sprawcy i proszą o kontakt osoby posiadające wiedzę na temat zajścia. - Zapewniamy całkowitą anonimowość. Telefon do kontaktu to 47 703 52 00 lub 47 703 52 01 - informuje Łopiński.

Stowarzyszenie Cztery Łapy informuje, że wyznaczono nagrodę finansową za pomoc w odnalezieniu osoby odpowiedzialnej za śmierć zwierzęcia. Zdaniem jego przedstawicieli pies był młody - miał około roku lub dwóch lat.

"Żywego psa udało się zabezpieczyć (dziękujemy mieszkańcom!), suczka dostała na imię Magia. Jest w podobnym wieku, może młodsza. Nie wiemy, czy byli rodzeństwem, czy suczka znalazła się tam przypadkowo, ale wiernie czekała aż przybędzie ratunek" - podaje stowarzyszenie w mediach społecznościowych. Magia będzie wkrótce poszukiwała nowego domu.

Ustawa o ochronie zwierząt mówi, że kto zabija zwierzę podlega karze do trzech lat więzienia. Taki sam wymiar kary grozi osobie znęcającej się nad zwierzęciem. W przypadku, gdy sprawca tych czynów działa ze szczególnym okrucieństwem, sąd może orzec karę od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

Zdjęcia martwego psa publikujemy, kierując się interesem społecznym.

Informowaliśmy też o testach aplikacji Animal Helper, która ma działać jak numer alarmowy 112 dla zwierząt: