- Kolejna wycinka, tym razem w pobliżu Czerniakowskiej - zauważył nasz reporter Artur Węgrzynowicz. Tym razem to nie "efekt Szyszki". Drzewa wycięto, bo zaczyna się budowa nowej ulicy.
Ścięte drzewa w rejonie ulicy Nehru nasz reporter zobaczył w poniedziałek rano. Tym razem wycinał nie prywatny właściciel działki korzystający z "Lex Szyszko", lecz Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych.
- Chcieliśmy zdążyć przed marcem, czyli okresem wylęgu ptaków. Jeśli byśmy tego teraz nie zrobili, to potem cała procedura mogłaby zająć więcej czasu, co mogłoby opóźnić start budowy drogi - poinformowała Małgorzata Gajewska, rzecznik ZMID.
Odkorkuje Siekierki
Jak się bowiem okazuje, drzewa wycięto w ramach przygotowań do budowy tzw. Czerniakowskiej-bis czyli przyszłej alei Polski Walczącej. Nowa arteria będzie przebiegać łukiem od Gagarina do Wolickiej. Połączy się z Trasą Siekierkowską poprzez istniejący już węzeł.
Łącznie powstaną blisko dwa kilometry drogi, która ma mieć dwa pasy ruchu w każdą stronę i oddzielne ścieżki rowerowe.
Wyłonią wykonawcę
Na początku lutego ZMID otworzył oferty na budowę tego odcinka. Do przetargu stanęło siedem firm i konsorcjów: Budimex, Skanska, Strabag, Porr Polska Infrastructure, konsorcja: Balzola Polska i Balzola Hiszpania, Inżynieria Rzeszów i Mabau, Budownictwo Drogowe Jarpol i Mosty Łódź.
Zaproponowane ceny budowy wahają się od 39 milionów do 59 mln złotych. Cena stanowi 60 procent przy ocenie ofert. Pozostałe 40 procent to okres rękojmi, który w przypadku wszystkich oferentów jest taki sam i wynosi 84 miesiące.
Wybrany w przetargu wykonawca będzie miał na realizację zadania 18 miesięcy od dnia podpisania umowy. - Komisja konkursowa analizuje oferty. Chcemy, aby budowa rozpoczęła się na wiosnę. Być może będzie to możliwe jeszcze na przełomie marca i kwietnia - podsumowała Gajewska.md/r