Policjanci po cywilnemu szukają sprawców pobicia dwóch studentów. Przeczesując teren zdarzenia, zauważają trzech szarpiących się mężczyzn. Jeden z nich odpowiada rysopisowi, ale okazuje się, że z pobiciem nie ma nic wspólnego, a cała sytuacja nie ma związku z poprzednimi poszukiwaniami. Policjanci ustalają też, że doszło do kradzieży, a podejrzany to znany od lat stały bywalec aresztów.