W ręce policji wpadł mężczyzna, który najprawdopodobniej uszkodził kilkadziesiąt aut na Grochowie. Usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia. - Robił znaki Zorro, rysował serduszka i inne bazgroły, także kreski po całej długości aut - napisał internauta warszawa_majdańska.
Do zdarzenia doszło w nocy z 31 maja na 1 czerwca.
– W sobotę nad ranem na ul. Majdańskiej funkcjonariusze zatrzymali dziewiętnastolatka, który najprawdopodobniej idąc, za pomocą ostrego narzędzia uszkodził samochody w rejonie osiedla Majdańska - poinformowała Edyta Adamus ze stołecznej policji.
– Mężczyzna w trakcie zatrzymania był pod wpływem alkoholu. Miał 1,6 promila alkoholu we krwi - dodała.
Do 5 lat więzienia
– Policja w tej sprawie otrzymała piętnaście zgłoszeń od właścicieli pojazdów- informuje Adamus. - Funkcjonariusze stwierdzili na miejscu, że w sumie zniszczonych zostało 39 samochodów. Bez zgłoszenia tego przez właściciela pojazdu, nie ma jednak sprawy - dodaje.
Po wytrzeźwieniu dziewiętnastolatek został przesłuchany. Nie przyznał się do winy.
Postawiono mu zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.
su/roody
Źródło zdjęcia głównego: archiwum