- Kolejny przypadek skrajnego piractwa drogowego na naszych drogach na Mazowszu - mówi kom. Alicja Śledziona, rzeczniczka KWP w Radomiu.
Jak opisuje, policjanci z drogówki zauważyli mknące drogą krajową nr 17 audi. Kierujący przekraczał prędkość, stąd decyzja o zatrzymaniu do kontroli. - Mężczyzna nie zastosował się do poleceń. Przez około 11 kilometrów uciekał przed radiowozem. Pojazd był jednak wyposażony w wideorejestrator i poszczególne wykroczenia, skrajnie zagrażające innym uczestnikom ruchu drogowego zostały zarejestrowane. - dodaje.
Mężczyzna między innymi wyprzedzał "na trzeciego", przejeżdżał przez pole wyłączone z ruchu. - Gdy policjanci podliczyli wszystkie wykroczenia, które popełnił, wyszło, że powinno zostać za nie nałożone 128 punktów karnych - mówi Śledziona.
Kiedy mężczyzna został zatrzymany okazało się, że nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdu. - Sprawa zostanie skierowana do sądu- mówi Śledziona.
Policja o pościgu
su/r