"Surowe formy" to niezwykła kspozycja z dziedziny bioartu - dziedzina łączącej w sobie działania artystyczne z narzędziami i praktykami wyniesionymi z laboratorium biologicznego. - Są nowymi formami lokującymi się na niejasnej granicy między żyjącym i nie żyjącym, urodzonym i sztucznie stworzonym - zachęca CNK.
Tysiące ton tkanek
Wystawa może budzić kontrowersje, bo przygotowano ją z tkanek wyhodowanych metodą in-vitro. - Bioart nie pozostawia obojętnym, stawiając przy tym trudne pytania etyczne o rozwój nauki, a zwłaszcza biotechnologii. W laboratoriach na całym świecie biomasa żyjących wyabstrahowanych komórek i tkanek sięga rzędu tysięcy ton.
- Są to specyficzni mieszkańcy laboratoriów, którzy nigdy nie staną się zintegrowaną częścią żadnego samodzielnego organizmu. Ze względu na sposób w jaki żyją, nie pełnią już swoich pierwotnych funkcji i wymykają się tradycyjnej klasyfikacji organizmów - czytamy w opisie wystawy.przygotowanej przez dwóch australijskich naukowców - Orona Cattsa i Ionata Zurra.