Wśród 250 obrazów, jakie znalazły się na wystawie "Mistrzowie pastelu. Od Marteau do Witkacego. Kolekcja Muzeum Narodowego w Warszawie", są prace polskich twórców: m.in. Stanisława Wyspiańskiego, Olgi Boznańskiej, Leona Wyczółkowskiego, Stanisława Ignacego Witkiewicza, Władysława Ślewińskiego czy Teodora Axentowicza, jak również twórcy zagraniczni, w tym Jeana-Francois Milleta, Adolpha Menzla i Maxa Liebermanna.
"Każdemu poprawi humor"
- Wszystkie pastele, jakie zobaczą zwiedzający, pochodzą z kolekcji Muzeum Narodowego. Wystawa wymagała solidnej pracy u podstaw, ponieważ pastele są bardzo delikatną materią. Na ogół unika się ich przenoszenia, dlatego konieczny był kompletny przegląd konserwatorski przy tych dziełach - powiedziała na konferencji prasowej dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie Agnieszka Morawińska.
Łazienki, Wilanów i Zamek Królewski w listopadzie zwiedzisz za darmo
Gwiazda "Top Gear" zachwycona Muzeum Powstania Warszawskiego
- Ciężko jest wymyślić temat równie urzekający, jak ten wybór, temat pasteli. To wystawa w sam raz na jesienną szarugę. Każdemu poprawi humor - oceniła Małgorzata Omilanowska, minister kultury i dziedzictwa narodowego.
- Wybór prac pokazuje niezwykłe bogactwo kolekcji muzeum, o czym wcześniej nie mogliśmy się przekonać z prostej przyczyny – pastele, ustawione w pionie, się rozsypują. Nikt odpowiedzialny nie powiesi dzieła pastelowego na dłużej niż kilka miesięcy, ponieważ może je utracić – zauważyła.
Znani i zapomniani artyści
Ekspozycja poprowadzona będzie chronologicznie i tematycznie, z położeniem nacisku na wątki sztuki kobiecej, salonowej i sztuki portretu. Wystawa ukaże dzieje pastelu od jego początków w XVI wieku po pierwszą połowę wieku XX, z podkreśleniem roli tej techniki w sztuce polskiej.
- Wystawa prowadzi – zwłaszcza młodego widza – ścieżką dydaktyczną. Pokazuje jak sztuka pastelu się rozwijała – powiedziała Omilanowska.
Obok artystów słynnych, w Muzeum Narodowym oglądać będzie można prace malarzy dziś zapomnianych, a cieszących się sławą i uznaniem krytyki za życia, m.in. Emilii Dukszyńskiej-Dukszty – uznawanej za pionierkę twórczości kobiecej w Warszawie u schyłku XIX wieku, Witolda Pruszkowskiego, Kazimierza Mordasewicza czy Leona Kaufmanna.
Dawno niewidziany "Skarbiec wawelski"
Jak podkreślili organizatorzy wystawy, jedną z największych atrakcji będzie pokazywany po raz pierwszy od dwudziestolecia międzywojennego, powstały w 1907 r., obraz "Skarbiec wawelski" Leona Wyczółkowskiego.
- Projekt wystawy, poświęconej sztuce pastelu zrodził się w 2013 r. Naszym celem było zaprezentowanie kolekcji muzealnej, obejmującej dzieła od XVII wieku po wiek XX. Wybraliśmy 250 pasteli i przyjęliśmy układ chronologiczno-tematyczny: od XVIII wieku po pierwszą połowę XX wieku. Od Louisa Francois Marteau, który był nadwornym pastelistą Stanisława Augusta Poniatowskiego, po Firmę Portretową Witkacego – powiedziała kuratorka wystawy Anna Grochala.
Technika pastelu daje artystom dużą swobodę tworzenia, pozwalając na uzyskanie efektów zbliżonych do malarstwa, jak i rysunku. "Zaletą jej stosowania jest bogactwo i subtelność palety barw, a także szybkość z jaką twórcy mogli wykańczać swoje dzieła" – zauważyli organizatorzy.
Wystawę "Mistrzowie pastelu. Od Marteau do Witkacego" można od czwartku oglądać do 31 stycznia 2016r.
W maju przed Muzeum Narodowym ustawiła się kolejka do wystawy obrazów Olgi Boznańskiej:
Kolejka na wystawę
PAP/ło/b