Frasyniuk w emocjonalnej wypowiedzi zwrócił się bezpośrednio do prezesa Prawa i Sprawiedliwości.
- Jarek, widziałeś te filmy? Widziałeś? Byłeś kiedyś w takiej sytuacji? Ja już jestem kolejny raz. Zastanów się co robisz. Dewastujesz polskie państwo. Dewastujesz państwo prawa. Dewastujesz nasz szacunek dla Lecha Kaczyńskiego. Lech Kaczyński, gdyby żył, byłby po tej stronie. Lech Kaczyński nie pozwoliłby na to, co ty wyprawiasz z policją. Szczujesz tych młodych ludzi na obywateli polskiego państwa. Skandal - powiedział Władysław Frasyniuk.
- Szczujesz ludzi na ludzi. Nie darujemy ci tego. Plujesz w twarz swojemu bratu, plujesz w twarz polskiej Solidarności - zakończył.
Mandaty, sprawy w sądzie
Rzecznik KSP Mariusz Mrozek powiedział, że w trakcie przemarszu uczestników legalnego zgromadzenia na Krakowskim Przedmieściu przed Pałac Prezydencki, kilkadziesiąt osób usiadło na jezdni, próbując w ten sposób zakłócić demonstrację. Policja wzywała ich do rozejścia. - Ponieważ te apele nie skutkowały, policjanci przy pomocy siły fizycznej przenieśli te osoby, wylegitymowali, potwierdzili ich tożsamość - mówi Mrozek.
Jak dodaje, 11 osób ukarano mandatami. - W stosunku do 91 osób wnioski zostaną przekazane do sądu w sprawie o wykroczenie, związanej właśnie z blokowaniem legalnego zgromadzenia. Natomiast kilka osób będzie zapewne ponosiło odpowiedzialność karną. Siedem osób będzie miało prawdopodobnie przedstawione zarzuty związane z zakłócaniem aktu religijnego, a Władysław Frasyniuk będzie odpowiadał za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta. Ma to związek z popychaniem policjanta, który w stosunku do tego mężczyzny podejmował czynności - podsumowuje rzecznik KSP.
CZYTAJ WIĘCEJ O WCZORAJSZYCH WYDARZENIACH
Miesięcznice smoleńskie
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego żona. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Od tego czasu 10 dnia każdego miesiąca organizowane są obchody tzw. miesięcznicy smoleńskiej. Po mszy uczestnicy przechodzą przed Pałac Prezydencki.
Rzecznik o działaniach policji
PAP/skw//ec