Do zatrzymania podejrzanego doszło w środę.
- Funkcjonariusze zastali go w jego mieszkaniu. Przedstawiono mu zarzuty z artykułu 158 kodeksu karnego (udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo zdrowia - red.) - poinformował Robert Szumiata, rzecznik prasowy policji w Śródmieściu. - Mężczyzna nie przyznał się do winy - dodał.
Policja nadal prowadzi śledztwo, poszukuje pozostałych uczestników ataku. Nie chce zdradzać szczegółów sprawy.
"Wybijali szyby, niszczyli samochody"
Do incydentu doszło 16 grudnia. Zamaskowani napastnicy wtargnęli na prywatne spotkanie kibiców w kawiarni Czarna Koszula. W tym samym czasie na sali sportowej trwał trening koszykarek.
- W piątek ok. godz. 21.50 na teren stadionu wtargnęło 70-80 osób. Najpierw powybijali szyby w samochodach, również przypadkowych osób. Potem próbowali się dostać do głównego budynku. Szyby w kawiarni zostały wybite od zewnątrz – relacjonowała w ubiegłym tygodniu Karolina Czaja, rzeczniczka Polonii Warszawa.
Jedna osoba została ranna.
Zniszczyli budynek i samochody
md/b
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl