Mieszkanka jednego z domów w podwarszawskim Henryszewie zawiadomiła policję po tym, jak usłyszała strzały. Gdy wyszła z domu, do środka wtargnął mężczyzna.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godz. 17 w podwarszawskiej miejscowości Henryszew (powiat grodziski).
- Mieszkanka jednej z posesji zobaczyła mężczyznę, który przeskakuje przez jej płot. Dodatkowo usłyszała strzały. Wystraszyła się i uciekła z domu, do którego w tym czasie wtargnął 24-latek. Od sąsiadki powiadomiła policjantów - poinformowała Katarzyna Zych z komendy w Grodzisku Mazowieckim.
Bez rannych
Na miejsce przyjechali policjanci, którzy zatrzymali 24-latka. Był trzeźwy. Jak dodała Zych we wtorek rano, w domu został znaleziony pistolet. - Podejrzewamy, że to mężczyzna strzelał. Jest poddawany kolejnym badaniom - przekazała.
Policjanci wyjaśniają, czy faktycznie padły strzały i jakie były okoliczności zajścia. Pewne jest, że nikt nie został ranny.
ło/b/kś/r
Źródło zdjęcia głównego: targeo.pl