- Po ostatnim meczu nie było wybryków chuligańskich. Dlatego na tę chwilę wojewoda nie planuje zamknięcia "Żylety" na najbliższy mecz - poinformowała w czwartek po południu rzeczniczka. "Jeżeli nic się nie wyda
I zaraz zaznaczyła, że sytuacja cały czas jest analizowana. - Jeżeli nie wydarzy się nic, co by świadczyło o zwiększeniu ryzyka, to taka decyzja będzie podtrzymana - dodaje Biały.
Do tej pory wojewoda mazowiecki zdecydował o zamknięciu części "Żylety" dwukrotnie. Stało się już tak podczas spotkania Legii z Wisłą Kraków na początku października. Wtedy wojewoda podjął decyzję o zamknięciu na stadionie dolnej części trybuny północnej, ze względu na niewłaściwe, zagrażające bezpieczeństwu zachowanie kibiców w trakcie wcześniejszych spotkań ligowych.
Po raz drugi część północnej trybuny została zamknięta na mecz Legii z Piastem Gliwice. Służby wojewody oceniły, że kibice mogą łamać prawo podczas tego spotkania.
MECZ LEGIA WARSZAWA - JAGIELLONIA BIAŁYSTOK ODBĘDZIE SIĘ W SOBOTĘ 10 LISTOPADA O GODZ. 18 NA PEPSI ARENIE
ran//ec
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN