- Po analizie oceny ryzyka dokonanej przez stołeczną policję, wojewoda zakazał dzisiaj przeprowadzenia tej imprezy masowej z udziałem publiczności z dolnej części trybuny północnej – mówi tvnwarszawa.pl Tomasz Pietrasiński z biura prasowego urzędu wojewody mazowieckiego.
"Istnieje ryzyko"
Służby Jacka Kozłowskiego oceniły, że istnieje prawdopodobieństwo łamania prawa przez kibiców.
– Oceniliśmy, że takie ryzyko istnieje na podstawie zachowania kibiców Legii podczas ostatniego meczu wyjazdowego w Szczecinie, gdzie m.in. odpalono race – tłumaczy Pietrasiński.
I dodaje, że we wniosku policji znalazła się sugestia o zamknięciu całej "Żylety", ale wojewoda zdecydował się na nie wpuścić kibiców tylko jej część.
Znów zamknięta
To nie pierwszy raz w tym miesiącu, gdy Legia zagra przy zamkniętej części trybynu dla najbardziej zagorzałych kibiców. Stało się już tak podczas spotkania Legii z Wisłą na początku października. Wtedy wojewoda podjął decyzję o zamknięciu na stadionie dolnej części trybuny północnej, ze względu na niewłaściwe, zagrażające bezpieczeństwu zachowanie kibiców w trakcie wcześniejszych spotkań ligowych.
MECZ LEGIA-PIAST ROZPOCZNIE SIĘ W NIEDZIELĘ O GODZ. 17.00 NA PEPSI ARENIE
bf/ran//b
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Kostrzewa / legia.com