Operacja Big Lift, czyli opuszczanie pierwszej tarczy pod ziemię, miało miejsce na początku stycznia. Od tego momentu budowniczowie metra szykowali ją do startu.
Nie podają dokładnej daty
O tym, że wyruszy w lutym informowaliśmy już w styczniu. Nadal jednak ujawniono konkretnej daty.
– Cały czas trwa montaż tarczy. Jest to za skomplikowana operacja, żeby jednoznacznie określić termin rozpoczęcia prac - tłumaczy Mateusz Witczyński, rzecznik konsorcjum budującego II linię metra. - Nastąpi to na pewno w lutym – dodaje.
Bardziej precyzyjny jest Krzysztof Malawko, rzecznik Metra Warszawskiego. - Rozpoczęcie prac jest kwestią najbliższych kilku dni - twierdzi.
10 metrów na dobę
Jak tłumaczył w styczniu Witczyński - po rozpoczęciu prac i wykonaniu przez tarczę 100 metrów tunelu, maszyna zostanie zatrzymana w celu zamontowania taśmociągu. Dopiero po tym rozpocznie swoją pracę na odcinku 800 metrów, które dzielą stacje Dw. Wileński i Stadion. - Po przetoczeniu przez stację Stadion, tarcza będzie wykonywać tunel do stacji Powiśle – wyjaśnił.
Tarcza będzie się poruszać z prędkością 10 metrów na dobę, co oznacza, że na Powiśle ma dotrzeć po około 160 dniach.
Miesiąc później w podobną trasę wyruszy drugi TBM – Wisła II.
Miały startować z Powiśla
Początkowo tarcze miały wyruszyć ze stacji Powiśle. Plany pokrzyżowała sierpniowa awaria i zalanie części budowanej stacji.
Tak wyglądała operacja - BIG LIFT na pl. Wileńskim.
su/b
Wisła I zeszła pod ziemię. Prace w przyspieszonym tempie
Źródło zdjęcia głównego: AGP Metro Polska