"Wigilia z Konstytucją" przed Pałacem Prezydenckim

Wigilijny protest przy pałacu
Źródło: TVN24
Przedstawiciele Obywateli RP i Wolnych Sądów protestowali w wigilijne popołudnie przed Pałacem Prezydenckim.

Demonstracja "Wigilia z Konstytucją" została zorganizowana w niedzielę przez organizacje Obywatele RP, Wolne Sądy, Warszawski Strajk Kobiet i Obywatele Solidarnie w Akcji. W zgromadzeniu wzięło udział kilkadziesiąt osób.Jak podkreślał Michał Wawrykiewicz z inicjatywy Wolne Sądy, celem akcji było wyrażenie sprzeciwu wobec "ważnych wydarzeń, które miały miejsce szczególnie w ostatnim tygodniu", przede wszystkim podpisania przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz ustawy o Sądzie Najwyższym.

"Wielkie pretensje"

- To jest symboliczne miejsce przed Pałacem Prezydenckim, gdzie przychodzimy od pięciu miesięcy, od pięciu miesięcy domagając się debaty, dyskusji z panem prezydentem. Od pięciu miesięcy nie doczekaliśmy się jako społeczeństwo obywatelskie, jako organizacje pozarządowe, jako inicjatywy, eksperci, nie doczekaliśmy się takiej debaty - powiedział Wawrykiewicz.

Zarzucił przy tym prezydentowi, że konsultacje dotyczące ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS prowadzone były jedynie "z jedną opcją polityczną". - O to mamy wielkie pretensje do pana prezydenta i dzisiaj jesteśmy też po to, aby mu o tym przypomnieć - że jest prezydentem wszystkich Polaków, a Rzeczpospolita to jest dobro wspólne, jak stanowi artykuł pierwszy Konstytucji - dodał.

"Nie możemy się zniechęcić"

Organizatorzy mówili również o wszczęciu przez Komisję Europejską postępowania na podstawie artykułu 7 traktatu UE. - To, że jesteście państwo tutaj dzisiaj pokazuje, że nie ma wolnego, nie ma wakacji, nie ma świąt od takich wartości jak demokracja, jak praworządność, jak wolność" - powiedziała Agnieszka Wierzbicka z Warszawskiego Strajku Kobiet, apelując do zgromadzonych o kontynuowanie protestów.

- Wchodzimy na drogę służby ojczyźnie, nie możemy się zniechęcić - apelowała.

Spotkania wigilijne przed Pałacem Prezydenckim

PAP/ran

Czytaj także: