Więźniowie z zakładu karnego na Białołęce zajmowali się rozkładaniem i zbieraniem barierek, którymi zabezpieczono 89. miesięcznicę smoleńską. - To efekt porozumienia podpisanego między Komendą Stołeczną Policji, a Służbą Więzienną - informuje rzecznik policji.
Barierki stawiane podczas obchodów miesięcznic smoleńskich mają oddzielić ich uczestników od kontrmanifestantów. Dwa miesiące temu do ich rozkładania i składania zaangażowano między innymi straż pożarną. Po ostatnich obchodach reporter TVN24 poinformował, że zamiast strażaków, sprzątaniem barierek zajęli się więźniowie z białołęckiego zakładu karnego.
Efekt porozumienia
Rzecznik Komendy Stołecznej Policji potwierdził, że tym razem straż pożarna nie pomagała w przygotowaniu miesięcznicy.
- Byli to wyłącznie pracownicy komendy stołecznej wspólnie z więźniami - powiedział Sylwester Marczak. - Zaangażowanie więźniów w prace porządkowe związane z opłotkowaniem na Krakowskim Przedmieściu wynika z podpisanego przez Komendę Stołeczną Policji i Służbą Więzienną porozumienia - dodał.
Podobnych prac porządkowych i gospodarczych w przyszłości ma być więcej. Będą nieodpłatne, prowadzone na rzecz KSP i podległych jej jednostek. Jak powiedział Marczak, ma to pomóc w przygotowaniu skazanych do powrotu do społeczeństwa.
Adaptacja społeczna
- Chodzi o aktywizację zawodową osadzonych w warunkach wolnościowych poprzez nauczenie ich nowych umiejętności, zapewnienie współpracy w zespole, kształtowania poczucia odpowiedzialności za wykonywaną pracę. Taka forma aktywności zawodowej osób skazanych jest doskonałym sposobem ich readaptacji społecznej - wyjaśnił rzecznik.
Umowę zawarto 7 września. Podpisali ją komendant stołeczny policji Rafał Kubicki i dyrektor okręgowego inspektoratu Służby Więziennej w Warszawie Zbigniewem Brzostek.
Wcześniejsze zaangażowanie straży pożarnej w zabezpieczenie miesięcznicy wywołało krytykę w mediach społecznościowych. Rzecznik KSP dopytywany przez nas, czy właśnie te krytyczne głosy sprawiły, że w tym miesiącu strażaków zabrakło, zdecydowanie zaprzeczył. - Wszystko jest efektem zawieranych umów - powiedział i podkreślił, że wsparcie straży "również było efektem porozumienia".
Ponad 30 wylegitymowanych
Jak informowaliśmy na tvnwarszawa.pl podczas niedzielnej miesięcznicy smoleńskiej stołeczna policja wylegitymowała 36 osób i wystawiła trzy mandaty karne. Skierowano też 19 wniosków do sądu, m.in.za zakłócanie legalnego zgromadzenia.
Podczas miesięcznicy przemawiał prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński:
kw/b