"Wiedenka" z Żyrardowa do Warszawy wg rozkładu odjeżdża o 6.50, na miejscu jest o 7.30. Wielu pasażerów skarży się, że trasę pociąg pokonuje często w 2, a nawet w 3 godziny. Internauci napisali,że pociągach na trasie Łódź – Warszawa notorycznie dochodzi do awarii i opóźnień.
"Polecili" nam kurs "Wiedenką" z Żyrardowa do Warszawy, ponieważ przez remont na kolei, wiele porannych kursów zostało odwołanych i Żyrardów jest omijany przez część pociągów.
>SPRAWDŹ, KTÓRE KURSY ODWOŁANO
Utrudnienia mają potrwać do 10 sierpnia (wcześniej PKP informowało, że potrwają do 27 lipca) Prace te związane są z instalację i testami nowego sterowania ruchem. Monterzy muszą podłączyć setki urządzeń, które odpowiadają za bezpieczeństwo ruchu pociągów.
Na peronie w Żyrardowie już od 6.30 gromadzili się ludzie, by zająć jak najlepsze miejsca w pociągu. Zapytaliśmy kilkunastu, czy jest szansa na miejsce siedzące. Wszyscy byli pewni, że będziemy musieli stać. Większość osób bardzo negatywnie wypowiadała się o połączeniach kolejowych z Żyrardowa do Warszawy.
- Ja ostatnio jechałam 3 godziny. Dla mnie to jest tragedia – mówiła jedna z kobiet.
- Jest piekielny tłok. Jest bardzo duszno, nie ma w ogóle tlenu. Siedzimy na schodach na podłogach. Nie chcemy być słoikami. Nie chcemy być glonojadami. Jesteśmy takimi samymi obywatelami Polski jak wszyscy inni – dodała inna kobieta.
Jazda na glonojada?
Pojawiły się też głosy pozytywne dotyczące dojazdu. – Zupełnie w porządku. Wie pan, to są remonty, należy być wyrozumiałym. Mieszkanie też jak remontujemy to mamy niewygodę, ale myślę że będzie tylko lepiej – wypowiada się jedna z osób w naszej sondzie.
W "Wiedence", tak jak przewidzieli nasi rozmówcy: miejsc siedzących zabrakło. Nie było jednak jazdy na „sardynkę”, czy „na glonojada” (przytulony do szyby). Pociąg jednak nie był punktualny. Do Warszawy Zachodniej dojechał o 7.54, czyli spóźniony o 24 minuty.
Tym razem nie było więc najgorzej, choć słabe to usprawiedliwienie dla kogoś, kto spóźnia się do pracy. Dlaczego tym razem było mniej osób? "Wiele osób zrezygnowało i wzięło urlop". "Umawiają się i jeżdżą razem samochodami", "Proszę przyjechać o 16.54, wtedy jest najgorzej" - to tylko część komentarzy po tym jak dojechaliśmy do Warszawy.
Oto zdjęcia i filmy z tych gorszych dni na trasie Łódź - Warszawa:
Łódź - Warszawa
Problemy z wejściem do pociągu
Pociąg IC z Warszawy Centralnej o godz. 19.28 dojechał do stacji Żyrardów z ponad 15 min opóźnieniem. Pociąg miał jeden skład a podróżnych dużo więcej niż miejsc siedzących (w tym obcokrajowcy, których bardzo było mi żal, że spędzając wakacje muszą podróżować w tak nieludzkich warunkach... Dalekich od europejskich standardów).- napisała Anna.
25 lipca pociąg do Żyrardowa
To jest pierwszy pociąg który rusza z Żyrardowa o godzinie 5.21 w dniu dzisiejszym tj.26.07.zapowiedzieli że odjedzie za 60 minut. Oczywiście innego pociągu w tym czasie nie ma. Żadnych busów ani nic w tym rodzaju także nie ma. Nie każdy w takiej sytuacji ma możliwość dojechania do pracy autem! Przesyłam zdjęcie z zaświadczeniem o opóźnieniu. Wczoraj pociąg IR.o godzinie 15.20 z centralnego pociąg który jest pospieszny od Warszawy Zachodniej nigdzie się nie zatrzymuje podstawili jeden skład i jechał 70 minut do Żyrardowa. Przed remontem jechał 30 minut - napisała Gabrynia.
Bartosz Andrejuk - b.andrejuk@tvn.pl (wciąż czekam na Państwa zdjęcia i filmy)