Wąskie gardło na ulicy Chrobrego. "Wygląda to niebezpiecznie"

Niebezpieczny przejazd dla autobusów
Źródło: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl
Przejazd ulicą Chrobrego od kilku tygodni pozostawia wiele do życzenia. Ulica została zwężona, a wąskie gardło udostępnione kierowcom ma fatalną nawierzchnię. - Autobusy ledwo się mieszczą, wygląda to niebezpiecznie - relacjonuje w poniedziałek reporter tvnwarszawa.pl.

O sprawie poinformował na warszawa@tvn.pl internauta Mikołaj. "Trzeba bardzo zwolnić, żeby nie uszkodzić zawieszenia. A droga jest dość często uczęszczana - łączy Dźwigową i Kleszczową - napisał.

"Niebezpieczny przejazd"

Utrudnienia dotyczą odcinka na wysokości numeru 4, w pobliżu skrzyżowania z ulicą Popularną . - Na jezdni w kierunku ul. Kleszczowej powstało wąskie gardło. Na prawym pasie wykopano dziurę, a do dyspozycji kierowców pozostał lewy pas - informuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl. - Stan nawierzchni jest fatalny. Ulicę pokrywają drobne kamienie - dodaje.

Jak zaznacza, przejazd jest bardzo niebezpieczny. - Szczególnie dla autobusów, które tędy kursują dość często. Ledwo się mieszczą miedzy pasem zieleni a metalowym płotem ustawionym wokół prac. Ponadto widać, że powoli do środka wykopu zapada się asfalt - przekonuje Marcinczak.

O sprawę zapytaliśmy Zarząd Dróg Miejskich, który ulicę ma pod swoją opieką.

- Utrudnienia rozpoczęły się 12 listopada i potrwają do 8 stycznia - informuje Karolina Gałecka, rzeczniczka ZDM. - Firma WorldBud - deweloper pobliskiego budynku - prowadzi prace przy budowie sieci kanalizacyjnej i wodociągowej - dodaje.

Jak mówi Gałecka, sprawa złego stanu nawierzchni jest drogowcom znana. - Cały czas monitorujemy sytuację. Mobilizujemy wykonawce o doraźne jej naprawianie - dodaje.

I zapewnia, że po skończonych pracach, deweloper jest zobowiązany do odtworzenia nawierzchni.

W poniedziałek około 11.00 na miejsce pojechało pogotowie ZDM.

Próbowaliśmy skontaktować się z deweloperem. Na razie bezskutecznie.

Przejazd ulicą Chrobrego

Wąskie gardło na ulicy Chrobrego

su/ran

Czytaj także: