Legendarna Metallica udowodniła w czwartkowy wieczór podczas swojego koncertu w Polsce, że wciąż jest w doskonałej formie. Zespół zagrał na warszawskim Bemowie z okazji 20. rocznicy wydania "Czarnego Albumu". Fani zgodnie przyznawali, że warto było pójść na to niecodzienne widowisko.
Uczestnicy koncertu, mimo zmęczenia, byli pełni uznania dla występu legendy heavy metalu. - Koncert był świetny, po prostu jestem pod wrażeniem. Nie jestem jakąś wielką fanką zespołu, ale wywołało to we mnie wielkie emocje - mówiła jedna z uczestniczek. Z kolei inny miłośnik Metallicy przyznał, że "warte było wszystkich pieniędzy, jakie tylko można było na to wydać". Wydarzenie przyciągnęło na warszawskie Bemowo nie tylko nastolatków, ale także osoby w średnim wieku. Jedna z pań przyznała, że "najbardziej zawsze podoba jej się perkusista". - Podziwiam tego człowieka, jak on na tych bębnach gra. Doskonale - zachwalała. Metallika wystąpiła w Polsce w ramach festiwalu Sonisphere 2012 i wróciła do Polski po dwuletniej przerwie. Publiczność wysłuchała największych hitów zespołu, tj. "Nothing Else Matters", "Enter Sandman", czy "The Unforgiven".
tvn24.pl