Na kwietniowe turnieje wyjedzie 48 najzdolniejszych, dla których gra w Hiszpanii będzie nagrodą i motywacją do dalszego rozwoju.
- Uczymy naszych dzieciaków takich samych zasad, jakie obowiązują pierwszy zespół Barcelony. A są to przejęcie inicjatywy na boisku, jak najdłuższe utrzymywanie się przy piłce, ofensywny styl gry, postawa fair play. Nie kładziemy nacisku na wynik. Nasi chłopcy mogą wygrać albo przegrać, ale najważniejsze są te zasady - podkreślił dyrektor techniczny warszawskiej szkółki Carlos Alos.
Escola Varsovia utrzymuje się z czesnego, które wpłacają rodzice. Jak wyjaśnił dyrektor zarządzający Witold Miller, do końca ubiegłego roku szkółka mogła liczyć na pomoc miasta Warszawy, ale od 1 stycznia zmieniły się zasady i koszty wynajęcia obiektów znacznie wzrosły. Dlatego trwają poszukiwania sponsorów.
Siódma na świecie
Warszawska szkółka (FCB Escola Varsovia) jest siódmą na świecie, a pierwszą w Europie tego typu placówką. Nabór, który odbył się we wrześniu ubiegłego roku, wywołał ogromne zainteresowanie: zgłosiło się ponad 3 tys. dzieci, przyjęto około 650. W ten sposób powstały 52 zespoły, którymi opiekuje się 24 trenerów.
Młodzi adepci futbolu ćwiczą w czterech stołecznych centrach szkoleniowych: na Bemowie, Pradze Północ, Ursynowie i Tarchominie.
PAP/bf/roody