Są wytyczne dla uczelni w sprawie funkcjonowania akademików. Chodzi między innymi o zmniejszenie limitu osób kwaterowanych w pokojach, zakaz przyjmowania wizyt osób z zewnątrz, przeznaczenie części pokojów na izolatoria, czy nakaz noszenia maseczek we wspólnych przestrzeniach. Stołeczne uczelnie przygotowują akademiki dla studentów.
Ograniczenia w funkcjonowaniu akademików pojawiły się już od początku marca – w odpowiedzi na rozszerzanie się epidemii COVID-19 w Polsce. Uczelnie wstrzymywały nowe zakwaterowania do domów studenckich, zakazywały wizyt osób, które nie mieszkały w akademikach, a z czasem – wraz z przejściem na zdalny tryb nauczania – wielu studentów otrzymało nakaz opuszczenia akademików.
W nowym roku akademickim większość uczelni będzie prowadzić zajęcia dydaktyczne w trybie mieszanym, z przewagą nauczania zdalnego. Także funkcjonowanie akademików będzie wyglądało inaczej niż przed pandemią.
Nowe wytyczne
Zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego sposób działania domów studenckich powinien być dostosowany do sytuacji, w jakiej znajduje się dana uczelnia oraz do sytuacji epidemiologicznej regionu.
Aby zapewnić bezpieczeństwo i zminimalizować możliwość zarażenia studentów, a także pracowników domów studenckich, MNiSW rekomenduje między innymi ograniczenie kontaktu między osobami korzystającymi z domów studenckich, w miarę możliwości zakwaterowanie studentów w osobnych pokojach z dostępem do węzła sanitarnego, wprowadzenie zakazu przebywania w domach studenckich osób z zewnątrz, zapewnienie środków do dezynfekcji, wyznaczenie pomieszczenia, w którym będzie można odizolować osobę w przypadku stwierdzenia objawów chorobowych, zapewnienie pracownikom domów studenckich dostępu do środków ochrony indywidualnej (maseczki ochronne, rękawice jednorazowe) i preparatów do dezynfekcji rąk.
Sytuacja na UW i SGGW
Uniwersytet Warszawski poinformował, że prawdopodobnie wykorzystywane będą wszystkie jego akademiki. W semestrze zimowym zajęcia odbywać się będą w większości zdalnie. - Być może będzie to miało wpływ na decyzję o składaniu wniosków przez studentów, ale na razie nie zauważyliśmy zmian – poinformowało biuro prasowe UW. Zajęcia dydaktyczne na uczelni rozpoczną się 15 października. - Decyzje w sprawie pokoi jednoosobowych jeszcze nie zapadły. Powinniśmy poznać je do 15 września – wskazało biuro prasowe.
Natomiast Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie zmniejsza liczbę miejsc w pokojach. W ośmiu akademikach standardowe pokoje 3-osobowe przekształcane są w pokoje 2-osobowe, a standardowe pokoje 2-osobowe w pokoje 1-osobowe. Dzięki temu ma być zapewniony większy dystans społeczny wśród mieszkańców akademików, wyższe bezpieczeństwo sanitarne.
Aby uwzględnić potrzeby specjalne części studentów np. małżeństw, rodzeństw oraz studentów w trudnej sytuacji materialnej, potrzebujących jak najtańszych miejsc w akademiku, SGGW na wniosek zainteresowanych studentów umożliwia jednak możliwość zakwaterowania wg nominalnej pojemności pokoi.
- Dotychczas nawet do 40 procent miejsc w naszych domach studenckich było wykorzystywanych przez studentów innych uczelni. W związku z tymi zmianami będziemy kwaterować wyłącznie studentów naszej uczelni - podkreślił rzecznik SGGW Krzysztof Szwejk.
Sytuacja na Politechnice Warszawskiej
Z kolei w akademikach Politechniki Warszawskiej, zgodnie z zarządzeniem rektora uczelni z 26 maja, kwaterowanie nowych osób jest wstrzymane. W uzasadnionych przypadkach decyzję o zakwaterowaniu podejmuje rektor.
W sumie PW dysponuje około 5200 miejscami w domach studenckich w Warszawie oraz ok. 680 miejscami w domu studenckim w Płocku.
Uczelnia podkreśla, że w jej domach studenckich rygorystycznie są przestrzegane wprowadzone na czas pandemii obostrzenia i reżimy sanitarne. Na terenie domów studenckich obowiązuje wciąż zakaz przyjmowania osób z zewnątrz oraz organizowania zgromadzeń (towarzyskich, integracyjnych, rodzinnych, edukacyjnych itp.).
Źródło: PAP