Miasto ogłosiło przetarg na koncepcję programową z uzyskaniem decyzji środowiskowej dla budowy Trasy Mostu Marii Skłodowskiej-Curie (Północnego). Opracowanie ma dotyczyć odcinka od Kasprowicza do drogi ekspresowej S7.
Jak poinformował w czwartkowym komunikacie stołeczny ratusz, koncepcja ma być wykonana w co najmniej trzech wariantach. Wariant pierwszy zakłada budowę drogi głównej o ruchu przyspieszonym (GP). W tej koncepcji miałyby powstać bezkolizyjne jezdnie główne z dwoma pasami ruchu każda, z torowiskiem w pasie dzielącym ulicę Nocznickiego, oraz jezdni lokalnych w poziomie terenu ze skrzyżowaniami z Kasprowicza, wyjazdem z pętli Młociny, Wólczyńską, Arkuszową, Rokokową.
W drugim wariancie przewidywane są parametry techniczne jak dla drogi głównej (G) z możliwością zastosowania wyższych parametrów. Jezdnia ma zostać poprowadzona na estakadach nad skrzyżowaniami z Kasprowicza i wyjazdem z pętli Młociny. Zakłada się też budowę skrzyżowania w poziomie terenu z Wólczyńską i Arkuszową oraz w miejscach niezbędnych do obsługi przyległych terenów. "Wariant 2 dopuszcza możliwość zaprojektowania dodatkowych odcinków na estakadach lub w tunelu, jeżeli będzie to uzasadnione wynikami prognoz ruchu. Wskazane jest zminimalizowanie kolizji jezdni głównych z torowiskiem tramwajowym" - czytamy w komunikacie ratusza.
Z kolei wariant trzeci jest w założeniach podobny do pierwszego. Różnica to klasa drogi. W wariancie trzecim zakłada się budowę drogi głównej, ale bez ruchu przyspieszonego.
Ratusz informuje jednocześnie, że we wszystkich wariantach zaprojektowane zostaną obustronne ciągi piesze i drogi dla rowerów oraz zieleń - minimum jeden rząd drzew po każdej stronie drogi.
Termin składania ofert mija 12 maja. Od momentu podpisania umowy wykonawca będzie mieć dwa lata na przygotowanie dokumentacji.
Przebieg trasy S7
W listopadzie Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska utrzymał w mocy decyzję środowiskową dla budowy drogi ekspresowej S7 Warszawa - Kiełpin przez Łomianki, czyli nowej wylotówki z Warszawy na Gdańsk, a to oznacza zielone światło dla tej wyczekiwanej od lat inwestycji. Teraz GDDKiA może skupić się na pozyskaniu finansowania na budowę tego odcinka S7.
Trasa o długości prawie 13 kilometrów w początkowej - patrząc od północy - części przebiegać będzie w śladzie ulicy Kolejowej, w Dziekanowie Leśnym. Następnie, za węzłem Kolejowa, w kierunku Kanału Młocińskiego, zaprojektowana będzie na nasypie.
Dalej droga będzie biegła wschodnim obrzeżem Kampinoskiego Parku Narodowego, aż do węzła Wólka Węglowa. Następnie, za Arkuszową, zejdzie do tuneli - pierwszego o długości około 1000 metrów i kolejnego o długości około 1100 metrów. Po wyjściu z tuneli wzniesie się ponad teren nad drogą ekspresową S8.
Pomiędzy tunelami zaprojektowano węzeł Generała Maczka, a na przecięciu dróg ekspresowych S8 i S7 - węzeł NS. Na trasę S7 będzie więc można wjechać przez cztery węzły: Kolejowa (w Łomiankach, przy ulicy Doktora Jerzego Lutza), Wólka Węglowa (połączenie z Wólczyńską i Wóycickiego na Bielanach), Generała Maczka (przy Żołnierzy Wyklętych, Powstańców Śląskich i Piastów Śląskich) i NS - połączenie z Trasą Armii Krajowej S8.
"Budowa węzła jest zasadna"
Pierwotnie drogowcy rozważali budowę piątego węzła - Janickiego, między Wólką Węglową a Generała Maczka. Trasa S7 miała się tam łączyć z planowanym przedłużeniem ulicy Nocznickiego, czyli docelową częścią Trasy Mostu Północnego (Skłodowskiej-Curie), łączącej Bielany z Białołęką. Ostatecznie jednak ten węzeł wypadł z planów. Drogowcy z GDDKiA pozostawią jedynie rezerwę terenu. To wywołało protesty wśród mieszkańców Bielan.
- Realizacja wynika wprost z połączenia S7 z przyszłą Trasą Mostu Północnego (inwestycja miasta stołecznego Warszawy). Będzie on mógł być realizowany po - między innymi - uzyskaniu przez Warszawę decyzji środowiskowej na realizację Trasy Mostu Północnego i włączenia jej do drogi S7 – mówiła trzy miesiące temu Ewa Jasińska z warszawskiego oddziału GDDKiA.
Przedstawicielka dyrekcji przekazała również, że włączenie Trasy Mostu Północnego do drogi S7 jest zasadne, "ale zanim do tego dojdzie istnieje szereg uwarunkowań i uzgodnień, w konsekwencji wiążących porozumień i ustaleń pomiędzy samorządami, Warszawą i GDDKiA". W skrócie: wszystko zależy od zaawansowania prac na TMP oraz współfinansowania węzła Janickiego przez stołeczny samorząd.
"Warszawa, w sprawie zakresu realizacji trasy ekspresowej S7, pozostaje w ścisłym kontakcie z Oddziałem GDDKiA w Warszawie, a wprowadzenie zadania (budowa TMP - red.)ma związek z realizacją Węzła Janickiego wraz z budową trasy ekspresowej" - zapewniał z kolei w odpowiedzi na jedną z interpelacji w tej sprawie wiceprezydent stolicy Michał Olszewski. W grudniu ubiegłego roku radni przyznali na prace koncepcyjne 900 tysięcy złotych.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: GDDKiA, Value Engineering